W podkarpackim przedsiębiorcy jednak zatrudniają

Natomiast pocieszającym jest fakt, że w stosunku do stycznia br., zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w naszym regionie zwiększyło się o 0,4 proc., podczas gdy w kraju było niższe o 0,2 proc.

Mamy większe zaległości Kiedy jednak dokonamy dalszych porównań, to okaże się, że podkarpaccy przedsiębiorcy mają pewien dystans do odrobienia. Wynika on z faktu, że zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w kraju w ciągu roku spadło zaledwie o 11,1 proc., (a u nas 4,1 proc.).

Spadki w administracji, transporcie i przemyśle

Urząd Statystyczny w Rzeszowie wyliczył, że odniesieniu do lutego ub.r. niższe zatrudnienie odnotowano w administrowaniu i działalności wspierającej aż o 10,4 proc. Niewiele lepiej jest w transporcie i gospodarce magazynowej, gdzie spadek zatrudnienia wyniósł 7,8 proc., a przetwórstwie przemysłowe - 6,5 proc.

Lepiej w nieruchomościach i górnictwie

Wyższe zatrudnienie zaobserwowano m. in. w obsłudze rynku nieruchomości, bo o 15,7 proc., w górnictwie i wydobywaniu o 13 proc.). natomiast w sekcji zakwaterowanie i gastronomia zatrudnienie wzrosło o 7,2 proc.

Sektor publiczny zwalniał

Nienajlepiej jest z pracą w przedsiębiorstwach sektora publicznego. Zatrudnionych było w nim (na dzień 28 luty 2010r.) 24,1 tys. osób, tj. o 9,2 proc. mniej niż przed rokiem i o 0,5 proc. mniej niż w styczniu br.

Nadzieja w przedsiębiorcach prywatnych

Z danych statystycznych wynika, że sektorze prywatnym przeciętne zatrudnienie wyniosło na koniec lutego br. 192,4 tys. osób. To jest o 3,4 proc. mniej niż w lutym 2009 r., ale o 0,6 proc. więcej niż przed miesiącem.