W Przemyślu kobieta podtruła się czadem. Tlenek węgla wydobywał się z pieca kaflowego

Służby ratunkowe na miejsce wezwała sąsiadka. Zaniepokoił ją brak kontaktu z 50-latką.

- Gdy ratownicy weszli do mieszkania kobieta była przytomna, uskarżała się na bóle i zawroty głowy. Strażacy podali jej tlen. W mieszkaniu stwierdzono obecność tlenku węgla. Lokatorka została przetransportowana przez załogę pogotowia ratunkowego do szpitala na badania - powiedział bryg. Bogusław Szczurko zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu.

Czad ulatniał się z pieca kaflowego.

Warto wiedzieć

Tlenek węgla jest bezwonnym, bezbarwnym, pozbawionym smaku i silnie trującym gazem powstającym w procesie spalania. Dostaje się do organizmu przez układ oddechowy prowadząc do zatruć, a nawet śmierci.

Przypominamy, że źródłem czadu mogą być wadliwie podłączone lub niesprawne urządzenia grzewcze, niesprawne przewody kominowe, wentylacyjne, spalinowe i dymowe. Jednak głównym powodem gromadzenia się czadu to źle działająca wentylacja.

Zobacz także: Zatrucie czadem w Wielkopolsce. Nie żyje 11-latek