W Przemyślu można głosować nad budżetem obywatelskim. Jest 18 pomysłów

Przez kilka tygodni w Przemyślu były zbierane inicjatywy, później urzędnicy je weryfikowali. Teraz głos należy do mieszkańców.

- Osiemnaście pomysłów przeszło pozytywnie etap weryfikacji. Badaliśmy przede wszystkim realność wykonania danego pomysłu i koszty. 29 inicjatyw z różnych powodów odrzuciliśmy. Głównie ze względu przekroczenia budżetu na zadanie, ale np. dwa nie miały charakteru inwestycyjnego a taki był wymóg - mówi Grzegorz Hayder, zastępca prezydenta Przemyśla.

Budżet jednego zadania nie może być większy niż 300 tys. złotych. Do wykonania zostanie zakwalifikowanych kilka zadań, na które w sumie miasto wyda 1 mln złotych. Możliwe jest niewielkie przekroczenie tej kwoty i dopłata ze "zwykłego" budżetu miejskiego.

Liczniki na sygnalizatorach, place zabaw dla dzieci

Można głosować m.in. na nowe ławki w Rynku, nowoczesny system biblioteczny, wyposażenie czytelni dla dzieci i młodzieży, liczniki na sygnalizatorach świetlnych (informują kierowcę o ilości czasu pozostałego do zmiany świateł), wielopokoleniowy park wypoczynku, sportu i relaksu.

Jest kilka propozycji budowy placów zabaw dla dzieci, ogrodu integracyjnego Tuwima, przeznaczonego dla osób w różnym wieku, przebudowy dróg, chodników i oświetlenia. Jest pomysł monitoringu osiedla i budowy ścieżki edukacyjno - historycznej.

Są dwa pomysły "pomnikowe". Budowa makiety - Pomnika Twierdzy Przemyśl oraz propozycja pełnej renowacji Pomnika Orląt Przemyskich.

- Głosować może każdy dorosły mieszkaniec. Tradycyjnie, wypełniając kartkę i wrzucając do urny, lub internetowo. Trzeba będzie podać PESEL. Można poprzeć jeden projekt - mówi Hayder.

Lista inicjatyw jest dostępna na miejskiej stronie internetowej www.przemysl.pl. Każdy pomysł ma swój kod. Przy inicjatywach nie ma podanych ich autorów. Spis pomysłów będzie również wywieszony przy urnie, która znajdzie się przy wejściu do głównego budynku Urzędu Miejskiego.

Kolejka kapsułowa przepadła

29 zgłoszonych przez mieszkańców Przemyśla pomysłów nie zakwalifikowało się. Duża część z powodu znacznie większych kosztów, niż dopuszczalny limit 300 tys. złotych.

Z tego powodu odrzucono m.in. doprowadzenie podstawowych mediów dla mieszkańców ul. Łętowskiej, dokończenie pawilonu na stoku narciarskim, wykonanie tunelu dla pieszych pod ul. Jagiellońską. Kilka projektów nie miało oszacowanych kosztów realizacji. Ciekawie zapowiadał się projekt budowy kapsułowej kolejki linowej łączącej ulice Sanocką, Rzeczną, Bielskiego i os. Kazanów.

Wnioskodawca proponował, aby najpierw opracować studium wykonalności takiej inwestycji. Jego pomysł odrzucono, gdyż wykonanie takiego studium kosztowałoby więcej niż 300 tys. złotych.

- Cieszymy się, że idea budżetu obywatelskiego przypadła mieszkańcom do gustu. Świadczy o tym duża liczba zgłoszonych pomysłów. Być może w kolejnych latach zwiększymy kwotę budżetu obywatelskiego. U nas mogą głosować tylko dorośli. Niedawno byłem w Krakowie, tam na projekt, kolorami, głosują nawet dzieci. To ciekawe rozwiązanie - mówi Robert Choma, prezydent Przemyśla.