Ok. godz. 17 na ul. Mickiewicza w Przemyślu, na wysokości pl. Legionów, zderzyły się trzy samochody: dacia, mustang i toyota. Kierująca tym ostatnim autem została ranna. Po wypadku droga całkowicie zablokowana. Na wysokości ul. Konarskiego policja kieruje na objazd.Aktualizacja, godz. 19.59- Kierująca toyotą, 58-letnia przemyślanka wyjechała z ul. Rejtana w kierunku Placu Legionów, na prawym pasie jednokierunkowej ul. Mickiewicza, w prawy bok toytoy uderzyła kierująca mustangiem, 51-letnia mieszkanka Przemyśla, która poruszała się w kierunku ul. Jagiellońskiej - mówi podkom. Marta Fac z KMP w Przemyślu. Mustang uderzył w zaparkowaną na chodniku dacię i wjechał w latarnię. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia oraz to, kto jest sprawcą.Zobacz też: Wypadek w Korytnikach. Na drodze wojewódzkiej nr 884 kierująca fordem uderzyła w betonowy przepust i dachowała
Łukasz Solski
Ok. godz. 17 na ul. Mickiewicza w Przemyślu, na wysokości pl. Legionów, zderzyły się trzy samochody: dacia, mustang i toyota. Kierująca tym ostatnim autem została ranna. Po wypadku droga całkowicie zablokowana. Na wysokości ul. Konarskiego policja kieruje na objazd.
Wideo
Lucyna Nenow - wizyta prezydenta Dudy w Jaworznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
P
Pirat
Siano w głowie jak u jednego tak i drugiego kierowcy.
G
Gość
18 lutego, 18:31, Man:
Też byłem na miejscu i pomagałem Pani z Toyoty wysiąść. Kobieta była za kierownicą a mężczyzna wychodził od strony pasażera. Więc nie opowiadajcie głupot.
a w tej bajce były smoki?
G
Gość
18 lutego, 19:08, Gość:
No wreszcie będzie bezpiecznie kół Urzędu Pracy i mieszkańcy odetchną od popisowej jazdy pani z mustanga
Pani jechała wierzchem na MUSTANGU!
G
Gość
No wreszcie będzie bezpiecznie kół Urzędu Pracy i mieszkańcy odetchną od popisowej jazdy pani z mustanga
M
Man
Też byłem na miejscu i pomagałem Pani z Toyoty wysiąść. Kobieta była za kierownicą a mężczyzna wychodził od strony pasażera. Więc nie opowiadajcie głupot.
G
Gość
18 lutego, 10:17, Gość:
Wielki wstyd dla nowin, że dali się przekupić żeby napisać że to 51 letnia kobieta kierowała mustangiem. Byłem na miejscu zdarzenia, widziałem mężczyznę
Może to był tranwescyta?
G
Gość
Wielki wstyd dla nowin, że dali się przekupić żeby napisać że to 51 letnia kobieta kierowała mustangiem. Byłem na miejscu zdarzenia, widziałem mężczyznę
G
Gość
17 lutego, 17:35, Kaźmirz:
A taki był ładny, amerykański, szkoda.
17 lutego, 17:38, Gość:
mały wyborca Pis...nie dziwe sie ,ze akurat na mustanka zawistniku uwage zwróciłeś. Zawistny jak jego guru [obraźliwe] z kotkiem...
zawistny nie zawistny , ale w Przemyślu dobrze sie wiedzie Prawda?
G
Gość
W niedzielne południe ten Mustang jechał minimum 100/h głównym mostem na Sanie. Kilka osób się zatrzymało, bo ryk silnika był bardzo głośny.
G
Gość
ciekawe, że ktoś tak bardzo broni kierowce mustanga... wszyscy swiadkowie zeznają, że mężczyzna jechał mustangiem bardzo szybko i to on uderzył w toyotę. a tutaj w artykule nagle napisane, że mustangiem kierowała 51 letnia kobieta! chore! ktoś tu próbuje sfałszować rzeczywistość. ale kłamstwo ma krótkie nogi, mam nadzieje ze policja dojdzie do tego kto był prawdziwym sprawcą. trzymam kciuki za kobietę w szpitalu, żeby wyszła z tego cała i zdrowa.
K
Kaźmirz
17 lutego, 17:35, Kaźmirz:
A taki był ładny, amerykański, szkoda.
17 lutego, 17:38, Gość:
mały wyborca Pis...nie dziwe sie ,ze akurat na mustanka zawistniku uwage zwróciłeś. Zawistny jak jego guru [obraźliwe] z kotkiem...
Pisz po polsku (bardzo obraźliwe) bany.
M
Mimi
To nie jest wina kierowcy Mustanga , to nie on spowodował wypadek !
G
Gość
A chwilę przed wypadkiem wyjeżdżał z ul. Konopnickiej w stronę Policji na wysokich obrotach... testował moc auta i widać było że zachwycony mocą i nie dziwię się że coś się stało bo sam kierowca brał pod uwagę tylko możliwości silnika a nie patrzył że omija przejście dla pieszych mając ponad 60 na h z samego zakrętu wyjeżdżając obok skyte parku gdzie dzieci biegają co rusz
A
Asia
Na autostradzie można jeździć z piskiem opon - dobrze , że nikt nie zginął przez głupotę.....kierowcy
G
Gość
17 lutego, 17:35, Kaźmirz:
A taki był ładny, amerykański, szkoda.
mały wyborca Pis...nie dziwe sie ,ze akurat na mustanka zawistniku uwage zwróciłeś. Zawistny jak jego guru [obraźliwe] z kotkiem...