W Przemyślu przybyło chorych na grypę. Sanepid podpowiada co robić

Od początku roku przemyski sanepid odnotował 540 przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę w mieście i powiecie.

Liczba ta systematycznie rośnie, pod koniec grudnia było to nieco ponad 60 osób, a po pierwszym tygodniu stycznia 103.

- Aby uniknąć grypy musimy prowadzić zdrowy tryb życia, unikajmy zgromadzeń. Cztery województwa mają ferie zimowe, więc możemy się spodziewać mieszkańców innych części Polski. Pamiętajmy o higienie osobistej, używajmy jednorazowych chusteczek, myjmy często ręce - mówi Adam Sidor z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Przemyślu.

Skuteczna w walce z grypą będzie również szczepionka.

- Bez problemu można się zaszczepić w trakcie sezonu. W ciągu siedmiu dni nabieramy odporności i ta odporność utrzymuje się nam co najmniej pół roku - dodał Sidor.
- Szczepionki dostępne w Polsce są szczepionkami trójskładnikowymi, inaktywowanymi zawierającymi jedynie fragment wirusa grypy: AH1N1, AH3N2 oraz typ B, które nie są w stanie wywołać choroby. Od dwóch sezonów epidemicznych szczepionka przeciwko grypie zawiera podtyp AH1N1/pdm09. Są to szczepionki bezpieczne i skuteczne. Nie zawierają tiomersalu. Doniesienia o niepożądanych odczynach poszczepiennych (narkolepsja) po szczepionkach przeciw grypie dotyczyły szczepionki nie zastosowanej nigdy w Polsce - informuje na swojej stronie internetowej Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego.

W Wojewódzkim Szpitalu w Przemyślu z powodu powikłań grypy przebywają obecnie trzy osoby. Ich stan jest dobry.

- Cały czas monitorujemy sytuację. Zakazu odwiedzin jeszcze nie odwołaliśmy, ale zrobimy to prawdopodobniej w tym tygodniu - mówi Krzysztof Popławski zastępca dyrektora ds. medycznych Wojewódzkiego Szpitala.

W Przemyślu i powiecie przemyskim najwięcej zachorowań jest w grupie wiekowej 15-64.