W Przemyślu rozpoczął się proces w sprawie o zabójstwo byłego policjanta. Zabity mężczyzna miał 72-lata

Jak poinformowała Nowiny sędzia Małgorzata Reizer, rzecznik Sądu Okręgowego w Przemyślu, oskarżony częściowo przyznał się do winy, częściowo nie. Jedna z pokrzywdzonych złożyła wniosek o to, aby w procesie występować w charakterze oskarżyciela posiłkowego.

Do zabójstwa doszło pod koniec listopada 2016 r. w bloku przy ul. Zielińskiego w Przemyślu. Policja odebrała zgłoszenie, że na klatce schodowej bloku leży mężczyzna. Okazało się, że 72-latek nie żyje. Ślady krwi prowadziły do jego mieszkania. Zatrzymano w nim córkę zmarłego i Michała M.

O zabójstwo mężczyzny, emerytowanego policjanta, został oskarżony 34-letni Michał M.

- Michał M. znajdując się stanie nietrzeźwości, działając w zamiarze bezpośrednim, nagłym, stosując nieustalonym narzędziem ucisk szyi w mechanizmie zadzierzgnięcia, spowodował śmierć Mariana B. poprzez gwałtowne uduszenie - twierdzi w akcie oskarżenia przemyska prokuratura.

Michał M. oskarżony został także o to, że 7 grudnia 2012 r. w Przemyślu działając nieumyślnie, nieostrożnie obchodząc się z niedopałkiem papierosa, zaprószył ogień w pokoju z wyjściem na balkon mieszkania, sprowadzając zdarzenie w postaci pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób przebywających w mieszkaniach.

Oskarżony ma bogatą kartotekę, był wielokrotnie karany. W Wielkiej Brytanii za kradzieże, napaść na policjanta i przywłaszczenie pojazdu. We Francji za usiłowanie kradzieży samochodu, w Polsce za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, do dożywocia.

ZOBACZ TEŻ: W Sądzie Okręgowym w Przemyślu zapadł wyrok dla 19-latki oskarżonej o zabójstwo 26-letniego partnera