W Przemyślu upadła koncepcja łączenia szkół. Będzie nowy pomysł

Po ulicznej pikiecie, popartym 6 tys. podpisów proteście w sprawie łączenia szkół oraz negatywnej opinii kuratora prezydent Przemyśla Robert Choma zdecydował się na internetowy czat o oświacie. Odbywał się on w piątek wieczorem, aby każdy miał szansę zadać pytanie.

Udział można było wziąć poprzez miejską stronę internetową. Dyskusja była moderowana, dlatego nie każde pytanie musiało się pokazać na czacie. Decydował moderator.

- Obecnie odstąpiliśmy od koncepcji tworzenia zespołów szkół - na początku spotkania poinformował Choma.

Koncepcja ta zakładała utworzenie dziesięciu zespołów szkolnych. Połączone byłyby przedszkola, szkoły podstawowe i gimnazja.

Według zapewnień prezydenta i urzędników miejskich, zmiany miały dotyczyć wyłącznie spraw administracyjnych, każda z placówek miała pozostać w dotychczasowych budynkach. Zaprotestowali rodzice uczniów, którzy twierdzili, że to droga do cichej likwidacji niektórych przedszkoli i szkół oraz tworzenia molochów szkolnych, ze szkodą dla ich dzieci.

Proponowana lista szkół do likwidacji na Podkarpaciu w 2013 roku

Prezydent oczekuje wyjaśnień od dyrektorów szkół

Czat miał wyjaśnić wszelkie wątpliwości związane ze zmianami oświatowymi.

- Dlaczego radni opozycyjni dowiedzieli się z mediów o proponowanych zmianach w oświacie? - pytał Internauta.

- W grudniu i w styczniu zapraszałem wszystkich radnych do udziału w debatach oświatowych, które się odbyły się udziałem zainteresowanych radnych. Wnioski z tych debat były czytelnie formułowane, stanowiły podstawę opracowania koncepcji - odpowiedział Choma.

Prezydent zapowiedział dokładne zbadania sprawy przekazywania przez dyrektorów szkół informacji rodzicom uczniów na temat proponowanych zmian.

- Czy prawdą jest, że część informacji na temat planowanych zmian nie została przekazana rodzicom uczniów a utknęła w szufladach dyrektorów?

- Tak, znane są nam takie przypadki. Będę oczekiwał od dyrektorów wyjaśnień w tej sprawie - odpowiedział prezydent.

Zapowiedział, że jest opracowywany nowy projekt zmian w przemyskiej oświacie.

- W nowej koncepcji nie unikniemy propozycji zwolnień - twierdzi Choma.

Dyskutujący Internauci pytali o to kiedy, w ramach koniecznych oszczędności, zostanie ograniczona zostanie administracja w Urzędzie Miejskim.

- Rozpoczęliśmy od spółek miejskich, na przestrzeni dwóch lat zatrudnienie zmniejszyło się o 60 osób - odpowiada prezydent. O redukcjach w samym urzędzie nie wspomniał.