W Przemyślu wzrosną podatki od pojazdów i nieruchomości

O 10 groszy za metr kwadratowy gruntu wzrośnie podatek dla terenów wykorzystywanych na prowadzenie działalności gospodarczej. Nowa stawka to 78 groszy za 1 m2.

Nie wzrośnie podatek od budynków mieszkalnych. Nadal będzie wynosił 55 groszy za 1 m2.

Więcej zapłacą właściciele obiektów wykorzystywanych na działalność gospodarczą. Do tej pory za metr kwadratowy powierzchni płacili 18,20 złotych, po podwyżce będzie to 20,93 złotych. Gdy nieruchomość wykorzystywana jest do prowadzenia działalności w zakresie świadczeń zdrowotnych, podatek będzie mniejszy i wyniesie 4,31 złotych (do tej pory 3,75 złotych). Podatek od budowli, niezależnie od ich przeznaczenia, wyniesie 2 proc. wartości.

Nowe stawki będą obowiązywać od 2012 r.

- Przyjęcie zaproponowanych stawek spowoduje wzrost podatku od nieruchomości w wysokości ok. 3 147 tys. złotych w skali roku – twierdzi Robert Choma, prezydent Przemyśla.

- Jesteśmy miastem, w którym wszelkie podatki i opłaty powinny być na minimalnym poziomie. Podwyższanie podatku od nieruchomości czy pojazdów uderza w przedsiębiorców. Dojdzie do tego, że zaczną rejestrować firmy transportowe w sąsiednich gminach, gdzie podatki są niższe – narzeka właściciel jednej z firm.

- Już jest u nas dużo pustostanów, powierzchni, które trudno wynająć. Bo ludzi na to nie stać, nie opłaca się. Podwyżka podatków powoduje, że będzie jeszcze trudniej – dopowiada przedsiębiorca z Przemyśla.

Wzrosły również podatki od pojazdów

. Dotyczy to transportu ciężarowego i autobusów. Za samochód o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony a mniejszej niż 5,5 tony podatek wyniesie 650 złotych. W klasie pomiędzy 5,5 i 9 ton – 1 060 złotych. Powyżej 9 ton 1 270 złotych. Za pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton, podatki będą uzależnione od liczby osi i rodzaju zawieszenia. Stawki będą wynosiły od 1 350 złotych do 2 560 złotych. Za autobus do 30 miejsc trzeba będzie rocznie zapłacić 1 470 złotych, za większy 1 890 złotych.

Zmiana stawek podatku transportowego po części związana była z tym, że większość z nich była w Przemyślu niższa, niż ogłoszone w październiku przez Ministerstwo Finansów minimalne kwoty.