W Rzeszowie potrzeba profesjonalnego wybiegu dla psów

Zgodnie z przepisami ustalonymi przez radnych, w Rzeszowie właściciele psów mają bardzo ograniczone prawa. W czasie spacerów nie mogą spuszczać ich ze smyczy i powinni zbierać ich odchody. Czworonogi muszą chodzić w kagańcach. Przed zwierzętami bronią się także administracje osiedli, które regularnie zamykają dla nich kolejne tereny.

Dlatego grupa miłośników psów proponuje budowę profesjonalnego wybiegu. Właściciele czworonogów z prośbą o pomoc w realizacji projektu zwrócili się do Rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt.

- Popieramy ich działania w całej rozciągłości. Pies, aby był zdrowy musi mieć zapewnioną codzienną dawkę ruchu. Sam spacer to za mało. Musi pobiegać za piłką czy patykiem, pobawić się z innymi zwierzętami. Pół biedy, jeśli właściciel ma pekińczyka. Poważny problem mają właściciele dużych psów, których nie ma gdzie puścić - przekonuje Halina Derwisz, prezes RSOZ.

W stowarzyszeniu przekonują, że tego typu wybiegi są coraz bardziej popularne w innych miastach. Np. w Krakowie jest ich już 10, a w Warszawie 8.

Właściciele psów z Rzeszowa także chcieliby, aby z czasem w mieście powstało ich kilka. Na razie proponują jeden, na bulwarach nad Wisłokiem. Widzą go między lecznicą dla zwierząt, sceną a halą widowiskowo sportową na Podpromiu. Przygotowali już jego projekt.

- W Rzeszowie jest ok. 15-20 tysięcy psów, dlatego teren musi być odpowiednio duży. Aby zwierzęta nie uciekały, proponujemy ogrodzenie wyposażone w pięć samozamykających się wejść. Bulwary to bardzo dobre miejsce, na spacery z psami przyjeżdżają tu nawet mieszkańcy odległych części Rzeszowa - mówi Monika Mularz-Dobrowolska, przedstawicielka pomysłodawców.

Na ogrodzonym placu, od strony hali właściciele czworonogów proponują także tor agility, czyli przeszkdy dla psów.

- To coraz popularniejszy w Polsce sport. W Rzeszowie uprawia go mnóstwo osób. Budowa profesjonalnego toru kosztowałaby maksymalnie 15 tys. zł. Cały wybieg to inwestycja za maksymalnie 50 tys. zł - mówi pani Monika

Petycja o budowę toru do ratusza trafi na początku grudnia. Do tej pory miłośnicy czworonogów zbierają podpisy poparcia dla swojego pomysłu. Listy można pobrać ze strony internetowej www.rsoz.org.

Uzupełnione należy składać w biurze stowarzyszenia przy ul. Słowackiego 24/62. Dyżur trwa tutaj poniedziałki, środy i piątki w godz. 9-12. W pozostałe dni listy można zostawić w skrzynce na listy.