Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W rzeszowskiej Ósemce Sebastian drugi raz z rzędu wygrał turniej NLP. Wskoczył na pozycje lidera rankingu

Tomasz Ryzner
Sebastian Krupa wysforował się na czoło rankingu turnieju NLP
Sebastian Krupa wysforował się na czoło rankingu turnieju NLP Archiwum Ósemki
Sebastian Krupa nie spuszcza z tonu. Wygrał drugi turniej „Nie lubię poniedziałków”, poszedł za ciosem i nie miał sobie równych w zawodach nr 3. W finale pokonał Jana Cyrula.

W pierwszej rundzie Sebastian do stołu nie podszedł, ponieważ miał wolny los. W drugiej poprzeczka wisiała już bardzo wysoko, bo na drodze „Seby” stanął zawsze groźny Mirosław Dąbrowski. Walka była zacięta.

- Byłem już blisko porażki i lewej strony drabinki. Mirek prowadził 10:3 i miał swoje szanse na zwycięstwo w tym meczu. Nie wykorzystał ich, zacząłem trafiać i uratowałem mecz – wyjaśnia Sebastian.

Potem było już trochę łatwiej, bo przyszły wygrane 12:5 z Dominikiem Krzyśko, następnie w ćwierćfinale 14:10 z Drążkiem i w półfinale 11:5 ze Sławomirem Bratkiem (po dwóch turniejach obaj zawodnicy mieli tyle samo punktów w rankingu, więc teraz lider jest jeden).

Jan Cyrul, w stolicy Podkarpacia daleko bardziej niż z bilardowych, znany z koszykarskich dokonań (kapitan AkcesMed Startu, wielokrotnego mistrza Polski), także rozpoczął bezstresowo, bo od wolnego losu. Potem były spacerki z Dariuszem Ustrzyckim (12:5), Mariusz Śledzianowskim (12:3) i w ćwierćfinale ze Sławomirem Pasternakiem. Całkowita zmiana sytuacji nastąpiła w półfinale. „Johny” trafił na Janusza Stawarza i musiał się nieźle napocić i mieć odrobinę szczęścia, aby ostatecznie wyrwać mecz 14:13.

W finale emocji było już zdecydowanie mniej. Sebastian nie miał wprawdzie tak bardzo z górki, ale jednak wygrał wyraźnie (11:7).

– Może nie grało mi się tak dobrze , jak tydzień wcześniej, ale w odpowiednich momentach bile wpadały do łuzy, trafiałem czarne, więc jakoś poszło – uśmiechał się bohater wieczoru.

Drugim bohaterem mógłby zostać Jerzy Gonet, bo czyniący ostatnio honory „sierotki Marysi” Roman Gałuszka wylosował Jurka do Jackpota. Niestety, „Jerry” tym razem wprawdzie pojawił się na liście startowej, ale ostatecznie nie znalazł czasu, aby zagrać w zawodach.

Regulamin w takich sytuacjach nie przewiduje kolejnego losowania, toteż kolejna szansa na podniesienie ze stołu bilardowego okrągłej sumki nastąpi w turnieju nr 4.

Ten już w poniedziałek. Początek niezmiennie o godzinie 18.

POPULARNE NA NOWINY24.PL/SPORT:

Mistrzowie świata w siatkówce 2018 - SYLWETKI [ZDJĘCIA]

Apklan Resovia ograła w Pucharze Polski Wartę Poznań 2:0 [ZDJĘCIA]

Największe tragedie podkarpackich sportowców [ZDJĘCIA]

ZOBACZ TAKŻE - Andrzej Kowal: Heynen miał to coś [WIDEO, STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24