Obecnie można już dojechać do wszystkich wsi w Bieszczadach. Wciążjednak nie można dotrzeć do bazy robotników leśnych w Siankach. Nadleśnictwo Stuposiany po tygodniu uporało się z zaspami zalegającymi na kilkukilometrowym odcinku od Tarnawy do Sokolik. Można tam z trudem przejechać autem osobowym z łańcuchami na kołach, ale dla ciężarówek droga jest za wąska.
- Do bazy w Siankach mamy z Sokolik 9 kilometrów, na drodze leży miejscami nawet 2,5 metra śniegu - mówi Witold Polechoński z leśnictwa "Górny San" w Bieszczadzkim Parku Narodowym. - Niemal na okrągło pracuje spychacz, ale efekty są mizerne. Śnieg można usuwać tylko wszerz drogi, inaczej się nie da. We wtorek zawiesił się ciągnik gąsienicowy i trzeba było sprowadzać drugi. Tymczasem synoptycy zapowiadają opady śniegu i silne wiatry. Jeśli prognozy się sprawdzą, do bazy wrócimy pewnie dopiero wiosną.
Siedmiu robotników ostatni raz było w pracy jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Potem pojechali do domu, a kiedy wrócili, zdołali dotrzeć tylko do Tarnawy. - Mieszkają na razie w miejscowym hoteliku i niecierpliwie czekają na poprawę sytuacji - mówi Polechoński. - Wszyscy mają zarejestrowaną działalność gospodarczą i mimo że nie pracują, muszą opłacać składki ZUS i inne należności. Problem w tym, że nie mają z czego.
Zdaniem Polechońskiego, trzeba sprowadzić pług wirnikowy, gdyż tylko on może uporać się z zaspami. - W przeciwnym razie odśnieżanie potrwa jeszcze wiele tygodni - przewiduje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Ostrowska-Królikowska traktuje nieślubne dzieci. Nie każdego na to stać
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. Ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję