Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W środę startuje Wyścig Solidarności i Olimpijczyków

Tomasz Ryzner
W trakcie 5 etapów Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków kolarze przejadą ponad 700 kilometrów. Rywalizacja rozpocznie się w Lublinie. Metę ustalono w Łodzi na słynnej ulicy Piotrkowskiej.
W trakcie 5 etapów Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków kolarze przejadą ponad 700 kilometrów. Rywalizacja rozpocznie się w Lublinie. Metę ustalono w Łodzi na słynnej ulicy Piotrkowskiej. Krzysztof Kapica
Podjazd pod zamek Kamienic może zdecydować o rywalizacji w 26. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków, który rozpocznie się już pojutrze.

Już pierwszego dnia kolarze dostaną mocno w kość, bo rozegrają dwa etapy i przejadą ponad 200 kilometrów (długość trasy całego wyścigu wynosi 737,3 km). Najpierw ścigać się będą na trasie wokół Lublina, a po południu tego samego dnia zaliczą trudny II etap ze Strzyżowa do Krosna (87,7 km).

Start do tego etapu nastąpi o 18.40. Peleton zaliczy dwie pętle wokół Strzyżowa, przez Gbiska i Dobrzechów. Na pożegnanie miasta zawodnicy powalczą o premię specjalną (po godz. 19) i pojadą do Brzozowa (lotny finisz na ul. Mickiewicza, około godz. 20), gdzie rozpocznie się wspinaczka na wzniesienie we wsi Zmiennica (górska premia). Później trasa pobiegnie przez Jabłonicę Polską i Korczynę, po czym kolarze dotrą do podjazdu pod zamek Kamieniec, a stamtąd ruszą na Rynek w Krośnie. Na metę dotrą około godz. 21.

Przed rokiem wygrał Kamil Zieliński (Domin Sport), który był najlepszy na etapie z Nowego Sącza do Krosna. - Wszystkie grupy będą szukały szans dla liderów w drugim etapie - mówi Zieliński. Mariusz Witecki wygrał WSiO w 2012 roku z Łodzi do Jarosławia. W tym sezonie jest zawodnikiem grupy Domin Sport.
Kto wygra? Może Kamil, może ja - mówi Mariusz.

- Przed rokiem, jak i przed trzema laty, decydowały podjazdy pod Kamieniec i przewaga w klasyfikacji generalnej uzyskana na mecie w Krośnie. Sprawdziłem trasę i żałuję, że w tym roku ten trudny odcinek będzie pokonywany tylko raz. Spodziewam się, że pod górę dotrze peleton, ale na szczycie zostanie w czołówce może 40 kolarzy. Na końcowych kilometrach trzeba być szybkim, może nie jak sprinter, ale trzeba obronić przewagę ze szczytu. To wprawdzie będzie drugi etap, ale każdy z nas będzie miał wiele kilometrów w nogach i trzygodzinny przejazd samochodami z Lublina do Strzyżowa.

Wyścig może rozstrzygnąć się pierwszego dnia - mówi Marek Leśniewski, srebrny medalista z igrzysk w Seulu, który uczestniczył we WSiO jako zawodnik i szkoleniowiec. - Kto wywalczy przewagę na ostatniej górskiej premii pod zamkiem Kamieniec, dojedzie do mety w Krośnie. A potem trasa jest tak ukształtowana, że łatwiej jest bronić pozycji lidera, niż ją atakować. Dlatego spodziewam się w kolejnych etapach ucieczek już po starcie i prób odjechania z peletonu. Może być ciekawie.

TRASA: I etap - 1 lipca (126 km), dookoła Lublina, start - godzina 9, II etap - 1 lipca (87,7 km) Strzyżów - Krosno, 18.40, III etap - 2 lipca (187,3 km), Klęczany - Jaworzno , IV - 3 lipca (155,3 km, 14.40), Solec-Zdrój - Kielce , V - 4 lipca (180,9 km), Radomsko - Łódź .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24