Sprawa wydaje się być bardzo poważna.
Piłkarze deklaracji nie podpisali, ale nadal czynnie trenują do nadchodzącego sezonu.
- To prawda. Klub ma zaległości wobec zawodników, prowadzimy jednak z nimi rozmowy - tłumaczy Józef Konieczny, prezes Stali. - Mamy ciężką sytuację finansową. Nie wszystko udało się tak jak sobie zakładaliśmy. Klub, od pięciu lat, z sezonu na sezon miał kłopoty, teraz się one skumulowały.
Rozmowy na linii klub i piłkarze trwają od kilku dni.
Stal Sanok nie ma płynności finansowej. Wobec piłkarzy ma około 2,5 miesięczne zaległości w wypłatach.
- Wydawało się, że wyjdziemy na prostą, ale nie do końca wszystko się udało. Czyniliśmy próby pozyskania funduszy na klub, ale się nie powiodły. Założony plan się nie udaje. Liczę jednak, że uda się wybrnąć z tego. Może znajdą się tacy co będą chcieli pomóc - wyjaśnia prezes.
W sobotę ma się odbyć kolejne spotkanie w klubie, mają się na nim zjawić działacze, trener i piłkarze.
- Będziemy chcieli przekonać piłkarzy, by mimo wszystko przystąpili do gry - dodał Konieczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
