- Liczymy na narciarzy, także na naszych kibiców, by odwiedzali nasz wyciąg w Karlikowie. Wtedy będziemy mieć pieniądze na dalszą egzystencję klubu - mówi Józef Konieczny, prezes Stali Sanok.
Wyciąg w Karlikowie jest czynny codziennie od 9 do 20. Tymczasem w sanockim klubie zaczynają się rozmowy nt. dalszej gry zawodników.
- 11 stycznia mamy spotkanie organizacyjne, dzień później zagramy w Jarosławiu w memoriale Lotycza - tak początek planów przedstawia trener Ryszard Federkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!