Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Szebniach rodzice i nauczyciele nie chcą wyłonionego w konkursie dyrektora

Ewa Wawro
- Dla dobra szkoły nowym dyrektorem powinien być nauczyciel od nas  - twierdzi Bożena Macek Lubaś, ustępująca ze stanowiska dyrektorka Zespołu Szkół w Szebniach.
- Dla dobra szkoły nowym dyrektorem powinien być nauczyciel od nas - twierdzi Bożena Macek Lubaś, ustępująca ze stanowiska dyrektorka Zespołu Szkół w Szebniach. FOT. MAREK DYBAŚ
Wynik konkursu na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół w Szebniach wywołał falę protestów w środowisku lokalnym. Nauczyciele nie akceptują wyboru, przeciwni są też rodzice. Zapowiadają, że wypiszą dzieci ze szkoły.

Od 10 lat dyrektorem szkoły była Bożena Macek Lubaś, rok temu postanowiła zrezygnować z funkcji.

- Mam swoje plany i nie chciałam by moja rezygnacja była zaskoczeniem - wyjaśnia. - Grono pedagogiczne kolegialnie wybrało spośród nas kandydata na to stanowisko, Marcina Śliwę. Wszyscy go poparli, a on sumiennie zaczął przygotowywać się do tej funkcji - podkreśla pani dyrektor.

Śliwa nie miał kontrkandydata, sprawa wydawała się przesądzona. W ostatnim dniu składania ofert pojawił się jednak nowy kandydat - Paweł Rozmus. I ku zaskoczeniu nauczycieli i rodziców, to on wygrał stosunkiem głosów 5:4.

Przedstawiciele rodziców i nauczyciele twierdzą, że konkurs był ustawiony.

- Po co w ogóle przeprowadzać konkurs skoro z góry wiadomo, kto wygra? - pyta Lubaś. - Dawniej przywoziło się dyrektora w teczce, teraz mamy to samo.

Rodzice napisali skargę

Oburzeni wynikiem konkursu rodzice najgłośniej alarmują. Napisali skargę do wójta. Zapowiadają, że jeśli Rozmus zostanie dyrektorem, to nie wpuszczą go we wrześniu do szkoły, a jak i to nie pomoże, to wypiszą z niej swoje dzieci.

- Wybrany kandydat przedstawił wypaczony obraz szkoły, która jego zdaniem ma złe wyniki i jest źle prowadzona - a to wszystko kłamstwo - irytuje się Renata Kosiba, przewodnicząca Rady Rodziców. - Czy my w takiej sytuacji nie chcielibyśmy zmian? Chcielibyśmy by nasze dzieci chodziły do słabej szkoły? Nie zaakceptujemy wybranego dyrektora, będziemy pisać do kuratorium do Rzeszowa i do ministerstwa.

Ale zanim tak stanowczo odrzucili kandydaturę Rozmusa, chcieli dać mu szansę przekonania ich do siebie.

- Prosiliśmy by się z nami spotkał, wyjaśnił swoje zarzuty, przedstawił swój program, ale nie przyszedł na spotkanie - mówi Kosiba. - Schował głowę w piasek, a przecież należały nam się takie wyjaśnienia.

Wójt się zastanowi

- Najbardziej zabolała mnie opinia, jaką pan Rozmus o naszej szkole przedstawił komisji konkursowej - przyznaje pani dyrektor. - Skoro jest tak źle, jak mówił, to dlaczego co roku dostawałam nagrody od wójta?

- Potwierdzam, nigdy nie miałem uwag do pracy pani dyrektor, szkoła w Szebniach ma dobry poziom nauczania, jest dobrze zarządzana - mówi Stanisław Pankiewicz, wójt gminy Jasło. - Jeszcze nie podjąłem decyzji, nie podpisałem nominacji dla nowego dyrektora. Wpłynęła skarga i muszę najpierw wyjaśnić zarzuty i dopiero po tym podejmę ostateczną decyzje - podkreśla Pankiewicz.

Chcieliśmy porozmawiać z Rozmusem, ale był nieosiągalny. Prosiliśmy o kontakt z redakcją - nie zadzwonił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24