Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W szpitalu w Przemyślu zmarł 17-latek, który w niedzielę został wyłowiony z Sanu w Iskani

KD/KWP
Strażacy na miejscu tragedii w Iskani.
Strażacy na miejscu tragedii w Iskani. Zdjęcie Internauty
Dwóch mężczyzn kąpało się w Sanie w miejscowości Iskań, nagle zniknęli pod wodą. 35-latek utonął, 17-latka udało się wyciągnąć z wody i reanimować. Niestety zmarł w szpitalu.

W niedzielne popołudnie nad Sanem w miejscowości Iskań w powiecie przemyskim odpoczywała kobieta razem z 35-letnim mężem i 17-letnim bratem. Mężczyźni postanowili wykąpać się w rzece. W pewnym momencie zniknęli pod wodą. Kobieta wezwała ratowników. Funkcjonariuszom pomógł także mieszkaniec Przemyśla, który wyłowił starszego z nich. Niestety już nie żył.

WIĘCEJ: Iskań. Dwóch mężczyzn topiło się w Sanie. 35-latek nie żyje, 17-latek jest w szpitalu

Na miejscu byli także strażacy z OSP w Dubiecku, którzy wyłowili drugiego mężczyznę. Znajdował się na głębokości 2,5 metra. Reanimacja przywróciła 17-latkowi funkcje życiowe. Zabrano go do Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu, na oddział intensywnej terapii. Niestety lekarzom nie udało się go uratować i zmarł w szpitalu.

WIDEO: Rosnąca liczba utonięć w Polsce. Jak zapobiec tragedii?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24