W tym tygodniu kontrakt z Kuciapą. Kto będzie następny?

- Rzeczywiście, takie rozmowy są planowane. Mam nadzieję, że zakończą się pomyślnie i nadal będę startował w naszym zespole. Miniony sezon był dla mnie dosyć udany. Chciałbym, aby najbliższy był nie gorszy, choć wiadomo, że w ekstralidze trzeba jeździć lepiej, trzeba mieć lepszy sprzęt, a więc więcej zainwestować w motocykle - mówi Kuciapa.

Na razie w kadrze PGE Marmy jest sześciu zawodników - seniorzy: Lee Richardsson, Chris Harris, Rafał Okoniewski oraz trzech juniorów - Dawid Lampart, Łukasz Kret i Kamil Prokop. Ważną umową związany jest z rzeszowskim klubem Amerykanin Ryan Fisher. Zawodnik ten podpisał wprawdzie list intencyjny dotyczący przejścia do GTŻ Grudziądz, ale najpierw do porozumienia w sprawie wypożyczenia tego żużlowca muszą dojść oba kluby. Nie ulega kwestii, że Fisher jest za słaby na ekstraligę, więc raczej nie będzie startował w Rzeszowie, skoro nie jeździł, kiedy była tu I liga.

O chęci pozyskania zawodnika, który nie zmieści się w kadrze rzeszowskiej drużyny na sezon 2011 mówi się głośno w Gnieźnie. W tym przypadku w grę może wchodzić Mikael Max, który podniósł swoje wymagania albo... Fisher. Wiadomo, że w kręgu zainteresowania szefostwa PGE Marmy znajduje się Kacper Gomólski, junior Startu, o którego zabiega mocno także Falubaz Zielona Góra. Niektórzy więc spekulują, że mogłoby dojść do transakcji wiązanej na linii Rzeszow - Gniezno. Są to jednak tylko spekulacje, jakich wiele na rynku żużlowym.

Co z tymi juniorami?

Tymczasem w minionym tygodniu na stronie PZMot został opublikowany regulamin rozgrywek na najbliższy sezon. Z dokumentu tego jasno wynika, że od 2012 liga nie zostanie powiększona do 10 zespołów, a od przyszłego roku w składzie każdego zespołu musi znajdować się dwóch polskich juniorów (numery 6 i 7 oraz 14 i 15).

Oznacza to, że w głosowaniu upadł pomysł, który pojawił się kilka dni temu, a którego pomysłodawcą był Tauron Azoty Tarnów, by jednak dopuścić możliwość, by jeden z juniorów posiadał zagraniczną licencję. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że do tematu młodzieżowców udziałowcy Speedway Ekstraligi mają jeszcze raz powrócić na planowanym na ten tydzień spotkaniu. Czas najwyższy, aby w końcu ustalić wszystkie szczegóły regulaminu, bo przecież ma to wpływ na budowane przez kluby drużyny i budżety.

We wspomnianym regulaminie znalazł się także zapis o Kalkulowanej Średniej Meczowej. W sezonach 2011-2012 minimalna wartość KSM dla drużyny wynosi 34, maksymalna - 44.

Już trenują...

Szefowie klubów finalizują kontrakty, a sami zawodnicy już dbają o swoją formę na przyszły rok. Rafał Okoniewski razem z Rafałem Dobruckim i Krystianem Klechą już ćwiczą w sali gimnastycznej w Śmiglu.

- Ja także w listopadzie już trenuję, dbając o swoją formę fizyczną. Razem z chłopakami tradycyjnie rozpoczynamy zorganizowane już przygotowania 1 grudnia. Pewnie w tym roku będzie tak samo- informuje Kuciapa.