Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W weekend sezon zaczyna Futsal Stal Mielec. Heiro Rzeszów musi poczekać

Miłosz Bieniaszewski
W Heiro Rzeszów w przerwie między sezonami doszło do małej rewolucji kadrowej.
W Heiro Rzeszów w przerwie między sezonami doszło do małej rewolucji kadrowej. futsal.heiro.pl/
Już w najbliższy weekend rozgrywki rozpocznie I liga futsalu. Stal Mielec, będąca absolutnym beniaminkiem, zagra na wyjeździe z zespołem ETA Dąbrowa Górnicza. Na inaugurację nie zagra natomiast Heiro Rzeszów, bo Kamionka Mikołów wycofała się z rozgrywek i jeszcze nie wiadomo, kto ich zastąpi.

Mielczanie w ramach przygotowań rozegrali dwa mecze kontrolne z Solnym Miastem Wieliczka i Heiro. Rywal z Małopolski to jeden z głównych faworytów do awansu i udowodnił to na boisku, ogrywając mielczan aż 10:1. Lepiej Stali poszło przeciwko rzeszowia-nom, bo drużyna Tomasza Skowrona wygrała 7:4.

Wynik ten nie może do końca zaskakiwać, gdyż w drużynie z Mielca doszło jedynie do kosmetycznych zmian, a Heiro przeszło prawdziwą rewolucję kadrową. - Trafiło do nas sporo nowych zawodników i potrzeba czasu, aby się zgrali z pozostałymi. był Poza tym to nasz w zasadzie pierwszy kontakt z halą - mówi Łukasz Krawczyk, prezes "Dzików", który sam obecnie nie trenuje ze względu na kontuzję. - Musimy jeszcze mocno popracować nad obroną, bo tracimy zbyt łatwo gole. Przyglądaliśmy się do tego zawodnikom testowanym. Cieszy, że gra do przodu wyglądała całkiem nieźle - dodaje.

W nowym sezonie w rzeszowskim zespole zagra trzech obcokrajowców. Andrij Łuciw ostatnio był grającym trenerem w Red Devil Chojnice i powinien być sporym wzmocnieniem obrony. Do tego został asystentem Ernesta Kiczka. - Jego certyfikat już do nas dotarł - dodaje Łukasz Krawczyk.

- Wciąż czekamy natomiast na dokumenty dwóch Hiszpanów, Álvaro Enrique Olivaresa Luny oraz Javiera Castillo Osuny. Oni dołączą do nas i tak dopiero w październiku, jak się rozpocznie rok akademicki - uzupełnia.

W ostatnim czasie przedstawiciele Heiro byli z wizytą u prezydenta Tadeusza Ferenca.

- Chcieliśmy przypomnieć, że taki klub istnieje - uśmiecha się nasz rozmówca. - W głównej mierze zależało nam na rozmowie w sprawie hali, bo wynajęcie tej w Miłocinie sporo nas kosztuje. Jest fajny obiekt na osiedlu Projektant, ale z trybuny niewiele widać, więc tam chcielibyśmy chociaż trenować i pracować z młodzieżą - kończy sternik rzeszowian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24