MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W wypadku w Nowosielcach spłonął jarosławski taksówkarz (film i zdjęcia)

Roman Kijanka
Tylko tyle zostało mercedesa po zderzeniu z TIR-em.
Tylko tyle zostało mercedesa po zderzeniu z TIR-em. Roman Kijanka
Czołowe zderzenie z ciężarowym manem było tak silne, że zmasakrowany osobowy mercedes zapalił się, a odrzucony TIR zatrzymał się w poprzek jezdni. W wypadku w Nowosielcach zginął kierowca osobówki.
Wypadek w NowosielcachWypadek w Nowosielcach. Kierowca mercedesa splonąl po zderzeniu z tirem

Wypadek w Nowosielcach

- Obudził mnie potworny huk. Była gdzieś czwarta nad ranem. Wybiegłem z domu i zobaczyłem wrak w kuli ognia. Na ratunek było za późno - opowiadał Piotr Pieczonka, który mieszka obok miejsca wypadku.

Zablokowana "czwórka"

Z wyjaśnień 23-letniego kierowcy ciężarówki wynika, że jechał prawym pasem z stronę Korczowej.

Nadjeżdżający z przeciwka mercedes nagle zaczął hamować, autem zarzuciło i zjechało ze swojego pasa wprost pod TIR-a. Kierowcy mana nie udało się uniknąć zderzenia.

Samochody po wypadku kompletnie zatarasowały krajową "czwórkę". Dopiero po ponad pięciu godzinach udało się ją odblokować. Aby wydobyć ciało 67-letniego kierowcy mercedesa strażacy musieli poprzecinać spalony wrak mercedesa. Kierowca mana doznał tylko lekkich obrażeń. Był trzeźwy.

Był ostrożnym kierowcą

Tragicznie zmarły kierowca, to jarosławski taksówkarz.

- Od kilku miesięcy z nami jeździł. Miał już wiek emerytalny, ale brakowało mu chyba dwóch lat pracy i na taksówce je dorabiał - mówi ze smutkiem Władysław Kwaśniak, taksówkarz z postoju przy dworcu PKP.

On i jego koledzy, którzy na znak żałoby przyozdobili dzisiaj taksówki czarnymi wstążkami, nie mogą uwierzyć w to, co się stało.

- Marian jeździł bardzo ostrożnie. Wyjeżdżając spod słupka na postoju najpierw zapinał pasy, zapalał światła i ruszał pamiętając o kierunkowskazie. Zawsze zgodnie z przepisami - zaznacza Waldemar Loc.
- Pewnie miał zawał, albo samochód miał awarię? - dywagują.

To, jak było, będą starali się rozstrzygnąć specjaliści od ruchu drogowego.

- Dopóki nie poznamy opinii biegłych, jest zbyt wcześnie na mówienie o przyczynach - mówi Marzena Strokoń, wiceszefowa przeworskiej prokuratury, która nadzoruje śledztwo w sprawie tego wypadku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24