Walne uratowało seniorską piłkę w Sanoku

Długa nazwa, Kot trenerem

Długa nazwa, Kot trenerem

Sanocki zespół będzie grał pod nazwą Geo-Eko Ekoball Stal Sanok. Trenerem będzie Piotr Kot. - To człowiek od zadań specjalnych. Ma zaufanie chłopaków - cieszy się Bogusław Rajtar, dyrektor Ekoballu.

Zwolennicy wsłuchali się ze zrozumieniem w to, co dzieje się w sanockiej piłce. - To była jedyna droga do uratowania piłki w mieście - przyznawali obecni na walnym przedstawiciele Ekoballu - Bogusław Rajtar i Piotr Kot.

Pewna wygrana

W głosowaniu uczestniczyło 76 delegatów (45 procent uprawionych). Wynikiem 43-26 (7 wstrzymało się od głosu) zaakceptowano grę Ekoballu w klasie "O". Oznacza to powiększenie "okręgówki" do 17 drużyn.

- W poniedziałek powstanie nowy terminarz - informuje Jan Ciupka, prezes OZPN-u. Uchwałę walnego musi zaakceptować zarząd. To już jednak formalność.

Sebastian Sobolak, zawodnik Stali, teraz Ekoballu

Sebastian Sobolak, zawodnik Stali, teraz Ekoballu

- Cieszymy się z takiego obrotu spraw.. Fajnie, że nie musimy grać w okolicznych klubach, tylko u siebie. Dla mnie jako wychowanka to spora satysfakcja. Postaramy się jak najszybciej awansować z okręgówki do IV ligi. Klasa O nie będzie słaba. Będziemy mieli konkurentów, ale w zespole zostaje sporo chłopaków z III-ligowym doświadczeniem. Nie narzekamy, tylko doceniamy możliwość gry w swoim mieście.

Stefanik: odchodzę!

Nie brakowało sprzeciwów wobec tej uchwały. - Ta uchwała jest niezgoda z prawem - ocenia Wojciech Stefanik, członek zarząd OZPN-u, były prezes Jasiołki Szebnie, który po walnym zdecydował o rezygnacji z pracy w związku. - Jeśli OZPN nie szanuje regulaminów, przepisów z PZPN-u to ja nie chcę pod pracą tego okręgu się podpisywać - mówi Stefanik, zarzucając działaniom okręgu brak konsekwencji.

- Podczas walnego pojawiła się propozycja ze strony klubów, by te z klasy C nie musiały jeszcze pracować w systemie Extra-net. Oczywiście została odrzucona, bo gwałci przepisy. Z tego samego powodu nie powinno być nawet dyskusji o sprawie dołączenia do klasy okręgowej Ekobaallu - dodaje Stefanik.

- Niestety, mimo moich uwag, że działamy wbrew regulaminom, walne podjęło się głosowania - relacjonuje Stefanik, który jako członek zarządu OZPN-u Krosno 4 lipca był na "nie", gdy sprawą Ekoballu okręg Krosno zajął się po raz pierwszy.