Wesela Bonczewa: Obiecałam koleżankom zrobić Banicę

Gdzie w tym roku spędzisz sylwestrową noc?Jeszcze dokładnie nie wiem, ale na pewno zostaję w Rzeszowie. Chciałabym zobaczyć jak ludzie w Polsce się bawią na sylwestra. Wiem, że będzie zabawa na Rynku w centrum, będą sztuczne ognie. Popytam koleżanek co one będą robić, przyjedzie mój narzeczony i coś wybierzemy. Na wielki bal nie będzie czasu. 2 stycznia musimy być rano na treningu.

Macie dwa dni wolnego. Brałaś po uwagę wyjazd do domu, do Sofii.
To za mało czasu. Większość musiałabym spędzić w podróży. Nacieszyłam się rodziną w święta. Mieliśmy więcej wolnego, więc odwiedziłam rodzinę.

Jak spędzacie święta w Bułgarii?Święta w Bułgarii są podobne jak w Polsce, mam możliwość porównania tego, bo tuż przed naszym świątecznym urlopem klub zorganizował polską wigilie dla całej drużyny. Jest jednak trochę różnic. Spotykamy się 24 grudnia wspólnie z rodziną, siadamy do stoły i jemy nasze tradycyjne potrawy, sami je przyrządzamy. Tradycyjnie powinno być dziewięć do dwunastu potraw, oczywiście bezmięsnych, potem idziemy otwierać prezenty, dla mnie to ulubiona część całych świąt oczywiście. Dzień później najczęściej odwiedzamy najbliższą rodzinę. Byłam u dziadków i u wujka. Młodzież wieczorem wychodzi się bawić w pubach i w klubach, gdzie kto lubi.

Jakie jest twoje ulubione danie wigilijne?
Moim ulubionym jest kapusta z ryżem, to takie tradycyjne danie bułgarskie. Sama umiem to przyrządzać, ale najlepsza w tym jest moja mama. Dziewczynom z drużyny obiecałam, że kiedyś zrobię im coś wyjątkowego. Mam już pomysł, nie znalazłam tego w Polsce, szukałam po sklepach, ale niegdzie się z tym nie spotkałam. Nazywa się to Banica, to taki zwijany placek, w środku jest feta lub biały ser i jest to bardzo słone. Przyniosę dziewczynom i może im posmakuje.

Rok 2015 uważasz za udany?
Pierwsza połowa roku była chyba najlepsza w mojej karierze. Zdobyłyśmy mistrzostwo Bułgarii, Puchar Bułgarii. W Polsce jest trochę trudniej, nie idzie nam tak jak tego chciałyśmy, ale dla mnie najważniejsze jest to jak skończymy ten sezon. Początek nie był najlepszy, ale co będzie dalej kto wie. Może nowy rok przyniesie nam dużo dobrego i mam taką nadzieję.

Od niedawna macie nowego trenera. Jaki on jest?
Trudno coś powiedzieć, jest z nami dopiero kilkanaście dni, ale myślę że będzie dobrze. Atmosfera w drużynie jest obecnie bardzo dobra, trener czasem rzuci żartem i jest wesoło. Jeśli chodzi o mnie, to gdy popełniam błędy, podejdzie wytłumaczy mi co jest źle. Lubię gdy trener próbuje mi wyjaśnić na czym polega błąd i jak go rozwiązać.

Od kiedy przyszła do zespołu Ewa Cabajewska straciłaś miejsce w pierwszej szóstce. Liczysz, że u nowego trenera będziesz mieć większe szanse?
To decyzja trenera, która z nas będzie grać w podstawowym składzie. Będę się starać o ty by być w szóstce, będę pracować na sto procent. Uszanuję jednak każdą decyzję trenera, nie będę zła gdy mnie zostawi w rezerwie. Jednak to nie jest tajemnica, że chcę grać. Będę się starać by wrócić do składu.

Jakie są życzenia Weseli Bonczewej na rok 2016?Jeśli chodzi o mnie, to życzę sobie lepszej gry, więcej zwycięstw w lidze i chciałabym abyśmy awansowały do najlepszej ósemki. Oczywiście życzę też moim rodzicom, wszystkim znajomym i kibicom Developresu dużo zdrowia i radości.