Prawie 50 tysięcy osób odwiedziło do tej pory Muzeum Polaków Ratujących Żydów w Markowej. Część z nich to obcokrajowcy.
- Otwarcie tego muzeum było rozpoczęciem walki o przywrócenie faktycznej wiedzy o postawie Polaków w czasie II wojny światowej. To bardzo ważne tym bardziej teraz, gdy częściej słyszymy o polskich obozach koncentracyjnych i współorganizowaniu przez Polaków Holokaustu - mówił dzisiaj w urzędzie marszałkowskim Jan Dziedziczak, wiceminister Spraw Zagranicznych.
Na Podkarpacie przyjechał, aby podsumować dotychczasową działalność muzeum w Markowej, które otwarto w marcu ubiegłego roku. Jak przekonuje, MSZ wykorzystał tę uroczystość do największej operacji dyplomatyczno-historycznej po 1989 roku.
- Dotarliśmy z tym przesłaniem do elit, które nadają ton debacie publicznej w wielu krajach. Pokazaliśmy muzeum w 40 placówkach dyplomatycznych w 29 krajach. Samo otwarcie transmitowaliśmy na żywo w 15 naszych placówkach na świecie, m.in. ambasadach i konsulatach - mówi Dziedziczak.
Dzięki temu w 40 krajach pojawiły się artykuły o Polakach ratujących Żydów.
- Czytamy w nich, że ratowali, a nie mordowali. To sukces wizerunkowy Polski - dodaje wiceminister.
Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
