Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Sławomir Peszko chciał długiego kontraktu. Takiego nie dostał

p
Przemyslaw Swiderski
O tym, jak wyglądały kulisy rozmów Widzewa ze Sławomirem Peszko , mówił w audycji „Wasz Gość” na antenie Radia Widzew Rafał Pawlak.

Sprawa rozbiła się o długość kontraktu. „Sławek jest dobrym zawodnikiem, więc mógłby pomóc nam w realizacji celu. Jego sytuacja wygląda jednak tak, że po zakończeniu kariery ma jeszcze kilkuletnią umowę z Lechią w charakterze skauta i nie chciał z niej rezygnować tylko po to, żeby przyjść do Widzewa na pół roku. Miał oczekiwania na dłuższy kontrakt, a my nie chcemy wiązać się z takimi graczami na tak długo” – wyjawił na antenie.

- „Nie byliśmy w stanie zaakceptować tylko i wyłącznie długości kontraktu. Sławek nie miał wygórowanych żądań finansowych, prasa spekulowała, że musielibyśmy stworzyć dla niego kominy płacowe, ale tak by nie było, bo zarabiałby tak, jak nasi czołowi zawodnicy. Po prostu ocenił, że w Gdańsku ma za dużo do stracenia, dlatego nie chciał tego rzucać” - dodał.

Widzew jest liderem 2 ligi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Widzew. Sławomir Peszko chciał długiego kontraktu. Takiego nie dostał - Express Ilustrowany

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24