Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widziane z bliska. Kto nie z Jackiem, leży plackiem...

Marek Bluj
Archiwum
Podkarpacka siatkówka dostała po palcach. Nie ma żadnego reprezentanta w nowym zarządzie PZPS.

Nasi kandydaci zostali wycięci, ponieważ nie głosowali na Jacka Kasprzyka, który zwyciężył w wyborach na nowego szefa siatkarskiej centrali, tylko na Witolda Romana, który według nich był lepszym kandydatem, ale przegrał warszawską elekcję. Inne regiony też głosowały na Romana i również nie ma ich ludzi w nowym zarządzie. Jak to już drzewiej bywało, niektórzy delegaci mieli grać na dwie strony i wyszło, jak wyszło. Nie ma naszych w zarządzie i basta. Idzie to na pewno jakoś przeżyć, zwłaszcza że Kasprzyk zapowiada, iż będzie prezesem wszystkich siatkarzy i wszystkich regionów Polski.

Podkarpacia, z racji bogatych tradycji i bardzo mocnej pozycji na siatkarskiej mapie kraju, zwyczajnie postawić do kąta się nie da. Inżynier Kasprzyk zdaje sobie sprawę, że aby mechanizm sprawnie działał, muszą bezawaryjnie pracować wszystkie jego podzespoły. Życzę panu prezesowi bezawaryjnej pracy, ale uważam, że każdy mocny region powinien być w zarządzie reprezentowany. To powinno wynikać niejako z definicji, a nie sympatii czy antypatii do kandydatów na szefa i tego późniejszych konsekwencji.

Walne Zgromadzenie Delegatów PZPS pokazało, że problemów w polskiej siatkówce, które psują jej wizerunek, jest trochę. Szkoda, że w dyskusji nad ich rozwiązaniem nie będzie w zarządzie związku nikogo z naszego regionu. Podkarpacie zawsze miało coś sensownego do powiedzenia, choć to nie pierwszy taki przypadek, że na pewne sprawy miało inny punkt widzenia.

Przypominam sobie, jak Wiesław Radomski, były prezes podkarpackiej siatkówki, na jednym z poprzednich zjazdów też miał inne zdanie, niż reszta towarzystwa, sygnalizował nieprawidłowości, ale jego “obóz reform” także przegrał, a on w wyborach został wycięty, tracąc funkcję wiceprezesa związku i parę związanych z nią przywilejów. Historia ma to do siebie, że lubi się powtarzać i powtórzyła się. Tym razem z zarządu wyleciał prezes Robert Dworak, który myślał inaczej i tak zagłosował, jak myślał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24