Widziane z bliska. Wierni, dumni i uczciwi

Wszyscy bowiem widzieli już resoviaków, jak wojska Aleksandra Macedońskiego kroczące w Plus Lidze od zwycięstwa do zwycięstwa, bijące wszystkich na kwaśne jabłko do samego końca rozgrywek. A tu taka klapa w Lubinie! Jak mogli? Taka drużyna! Ruszyła lawina ataków. Jak zwykle celem numer 1 stał się trener Andrzej Kowal.

Kowal to, Kowal tamto. Żadnych racjonalnych i uczciwych zarzutów, bo takich nie ma, tylko ujadanie i wpisy poniżej pasa. Każdego roku, po porażce, to samo. Zwyczajne pieniactwo. Mam nadzieję, że autorami ataków nie są fani Asseco Resovii, tylko osoby niechętne naszej drużynie. Asseco Resovia nie ma patentu na wygrywanie. Pewnie przegra jeszcze nie raz, nie dwa, choć przecież każdy by chciał, by tylko wygrywała. Jak w niedzielę z Czarnymi, którym sprawiła porządne manto. Teraz Jastrzębie. I znów nie będzie łatwo.

Bądźcie dumni po zwycięstwie i wierni po porażce - apelował na starcie Plus Ligi prezes rzeszowskiego klubu Bartosz Górski. Bądźcie dumni i bądźcie wierni. A swoją drogą, czas zdjąć z siebie lubińską klątwę i już w rundzie rewanżowej odpłacić się Cuprum pięknym za nadobne. Koniecznie.

1 listopada w żużlu zaczyna się okres transferowy. Pamiętacie podniety sprzed paru lat i spekulacje, czy do Stali przyjdzie Gollob? Czy w Rzeszowie będzie jeździł Pedersen? A może Hancock lub Crump? Fajnie było, ale minęło. Dziś nikt już nie podnieca się nazwiskami. Gwiazdy już były, trzeba przeżyć trudny czas. Znaleźć kasę i objechać kolejny rok. I... jakoś to będzie. Kibice chcą, aby nasi dodali gazu. Jeszcze nie teraz. W Krośnie widać mobilizację, ale też wciąż jest rozczarowanie po degradacji drużyny do drugiej ligi. Klub zamierza skierować sprawę Kaia Haukenbecka, który startował w Polonii Bydgoszcz bez wymaganych dokumentów, do Trybunału PZM. Nie chodzi o weryfikację, ale o sprawiedliwość i wyeliminowanie podobnych numerów w przyszłości, bo dla nich nie ma przedawnienia. KSM Krosno trzeba szanować! Stal też.