Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielcy przegrani tej kampanii

Jaromir Kwiatkowski
Dariusz Kłeczek powróci dozawodu lekarza.
Dariusz Kłeczek powróci dozawodu lekarza. Archiwum
W parlamencie nie zobaczymy co trzeciego posła i senatora zakończonej kadencji.

Dariusz Kłeczek (Prawica Rzeczypospolitej) wraca do pracy w szpitalu. Władysław Stępień (SLD) od przyszłego roku chce przejść na emeryturę, ale będzie aktywnie wspierał różne środowiska.

- 14 lat w Sejmie to niezły dorobek - podkreśla.

W przyszłym Sejmie nie zobaczymy posłów startujących z list LPR i Samoobrony: Dariusza Kłeczka, Haliny Murias, Janusza Kołodzieja, Zygmunta Wrzodaka, Mariana Daszyka i Janusza Maksymiuka. Ich komitety wyborcze nie przekroczyły progu.

Do tego należy dodać Marię Zbyrowską, byłą liderkę Samoobrony na Podkarpaciu, która zrezygnowała z kandydowania w proteście przeciw umieszczeniu na liście tej partii "spadochroniarza" Wrzodaka.

Kłeczek pakuje manatki

Halina Murias nie wyklucza, żerozpocznie działalność gospodarczą.
Halina Murias nie wyklucza, że
rozpocznie działalność gospodarczą. Archiwum

Władysław Stępień będzie
wspierał różne lewicowe środowiska. (fot. Archiwum)- Osiągnęliśmy bardzo słaby wynik - przyznaje Kłeczek. - Nie udało się nam przekonać ludzi, że po prawej stronie sceny politycznej jest jeszcze Prawica RP.
Kłeczek mówi, że aktualnie "pakuje manatki" w Warszawie i wraca do pracy na oddziale ratunkowym szpitala w Tarnobrzegu.

- Mogę wrócić do pracy w Miejskim Zakładzie Usług Komunalnych w Łańcucie, gdzie jestem na urlopie bezpłatnym - mówi Halina Murias.

Nie wyklucza jednak, że zajmie się działalnością gospodarczą. Na temat wyniku wyborów nie chce się wypowiadać. Uważa, że jest na to jeszcze za wcześnie.

Stępień myśli o emeryturze

[obrazek3] Halina Murias nie wyklucza, że
rozpocznie działalność gospodarczą. (fot. Archiwum)Wielkimi przegranymi na listach ugrupowań, które weszły do Sejmu okazali się Anna Pakuła-Sacharczuk (PiS) i Władysław Stępień (LiD). Pakuła-Sacharczuk uzyskała 9033 głosy, co jednak było dopiero jedenastym wynikiem na liście (PiS, według wstępnych szacunków, uzyskał 8 mandatów w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim).

Stępień, startując z ostatniego miejsca, osiągnął drugi wynik na liście LiD w tym samym okręgu, ale koalicja wzięła tylko jeden mandat.

- Byłem przekonany, że Tomasz Kamiński osiągnie dobry wynik - stwierdził Stępień. - Liczyłem na drugie miejsce i 7 tys. głosów, co mi się prawie udało (uzyskał 6164 głosy - przyp. red.). Gdyby lista osiągnęła trochę lepszy wynik, mielibyśmy szansę na dwa mandaty.

Stępień podkreślił, że nie zamierza się na nikogo obrażać. Nie odchodzi też z Sejmu z opuszczoną głową, bo jego dorobek podczas 14 lat zasiadania w sejmowych ławach jest duży.

- Muszę przemyśleć co dalej - powiedział Nowinom. - Od nowego roku chcę przejść na emeryturę, ale będę aktywnie wspierał różne środowiska i promował interesy regionu.

Bentkowski wycofał się z polityki

W Senacie nie zobaczymy już Mieczysława Maziarza (Prawica Marka Jurka), który zajął przedostatnie miejsce w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim oraz Aleksandra Bentkowskiego (PSL), który przed miesiącem ogłosił, że wycofuje się z czynnego życia politycznego i nie będzie nigdzie kandydował.

Miało to związek z informacjami tygodnika "Nie" o tym, jakoby znalazł się w grupie polityków podsłuchiwanych przez policję. Bentkowski łączył to z faktem, że jego córka, warszawska adwokatka, jest obrońcą Mirosława G., słynnego kardiochirurga ze szpitala MSWiA w Warszawie.

`

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24