- Jak to gdzie jestem? Na giełdzie! Gdzie indziej ja mogę być w niedzielny poranek? - śmiał się mieszkaniec Rzeszowa do swojego telefonicznego rozmówcy.
Takich, którzy nie wyobrażają sobie niedzieli bez wizyty na giełdzie, było dziś na Załężu wielu. A po tradycyjną kiełbaskę, która tam smakuje, jak nigdzie indziej, ustawiały się długie kolejki. Na giełdzie czuć było już wiosnę, a nikomu nie przeszkadzał silnie wiejący wiatr, chłostający po twarzach miłośników giełdy. Wiał tak mocno, że przegonił duszący, biały dym rodzący się na giełdowych grillach.
Tak sporej liczby chętnych do sprzedaży swoich towarów, dawno na giełdzie samochodowej w Rzeszowie nie widzieliśmy. Można było kupić dosłownie wszystko - od bielizny, futer, legginsów, po opony, czajniki i patelnie. Z biegiem czasu giełda stała się już nie tylko samochodowa. Ściąga też ludzi, szukających ciekawych artefaktów i tanich okazji. W towarach zdecydowanie dominowały wiosenne sprzęty - rowery, sportowe buty, hulajnogi i kwiaty.
Zobacz też: Protest taksówkarzy w Rzeszowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji