Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisłoka Dębica przegrała z Czarnymi Jasło. Zobacz zdjęcia

Marcin Jastrzębski
Dębiczanie (czerwone koszulki) zakończyli jesień porażką na własnym boisku. Dla jaślan była to pierwsza wyjazdowa wygrana w sezonie.
Dębiczanie (czerwone koszulki) zakończyli jesień porażką na własnym boisku. Dla jaślan była to pierwsza wyjazdowa wygrana w sezonie. fot. Dariusz Danek
Czarni zasłużenie zwyciężyli na trudnym terenie w Dębicy. Gospodarze mieli ambicję, po szybko zdobytym przez rywala golu, chcieli odrobić straty ale brakowało im argumentów w ofensywie.
Wisloka Debica – Czarni Jaslo Wisloka Debica – Czarni Jaslo 0-1

Wisłoka Dębica - Czarni Jasło

Wynik otworzył Dariusz Bernacki, który umiał zachować zimną krew. Uderzył o tyle precyzyjnie co szczęśliwie - piłka odbiła od Augustyna i wpadła do siatki Wisłoki. Bezradny był Grzegorz Flasza.

Szansę na podwyższenie rezultatu mieli jeszcze: Robert Szalony i Dariusz Brągiel. "Robin" będąc w polu karnym oddał strzał, który z najwyższym wybronił Grzegorz Flasza. Z oddaniem strzału za długo zwlekał Brągiel, którego w ostatniej chwili zablokowali obrońcy Wisłoki.

Dębiczanie w całym spotkaniu nie stworzyli sobie żadnej "setki", której mogliby żałować. Sławomir Kwiek mógł się stresować jedynie po groźnym uderzeniu z przed "szesnastki" Tomasza Baryczy i w sytuacji, gdy w zamieszaniu w polu karnym do strzału doszedł Kamil Zięba.

Po zmianie stron piłka wylądowała na słupku Wisłoki. Z rzutu wolnego uderzał Tomasz Warzocha. W ekipie Wisłoki widać było brak kontuzjowanego Michała Wolańskiego.

Młody zespół Wisłoki nie sprostał dużo bardziej doświadczonej ekipie z Jasła.

- W meczowym protokole było wyraźnie widać, ze u nas jest przewaga młodzieżowców. Czarni w swoim składzie mieli dużo mniej juniorów - podkreślał Bogusław Pater, kierownik Wisłoki.

Dla Czarnych było to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w sezonie.

- Mamy bardzo młody zespół, do tego doszła kontuzja Michała Wolańskiego co na pewno nam nie pomogło . Tracimy po raz kolejny bramkę z rzutu rożnego na początku meczu. Kończymy rudnę z dorobkiem 21 punktów, myślę że to nie najgorszy wynik. Wiosną chcemy grać dużo lepiej. Pozostaje nam jeszczy wzmagania pucharowe, w których damy z siebie wszystko - mówił Mariusz Cichosz, obrońca Wisłoki.

- Cieszymy się z pierwszej wyjazdowej wygranej i z tego, że potrafiliśmy się zrehabilitować po fatalnym meczu przeciwko Strumykowi. Przełamaliśmy wyjazdową niemoc, wcześniej brakowało nam skuteczności, mieliśmy pecha. Miejscowi walczyli, ale niczym szczególnym nas nie zaskoczyli - podsumował Jerzy Daniło, trener Czarnych Jasło.

WISŁOKA DĘBICA - CZARNI/GAMRAT JASŁO 0-1 (0-1)

Zobacz zdjęcia z meczu Wisłoka Dębica - Czarni Jasło

0-1 Bernacki (6, strzał z ok. 16 metrów (rykoszet), po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Warzochy.)

WISŁOKA: Flasza - Bielatowicz, Cichosz, Piłat, Wyszyński - Zięba (65. Klich), Wolak, Rokita (46. Zych), Augustyn, Mariusz Wolański - Barycza.

CZARNI: Kwiek - Kosiba, Bernacki, Maczuga, Dziedzic - Grzesiak, Warzocha (67. M. Kmiecik), Madejczyk, Brągiel (67. Munia) - Szalony (78. Majewski), Złotek (80. Warchoł).

SĘDZIOWALI Witold Kwaśny oraz Leszek Żegleń i Rafał Zabawski (Ropczyce). ŻÓŁTE KARTKI: Cichosz, Piłat. WIDZÓW 400.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24