Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisłoka Dębica walczy o licencję na grę w III lidze

Tomasz Ryzner
Bartosz Zołotar (z lewej) ma ofertę z Rzemieślnika Pilzno, ale nie wyklucza pozostania w Wisłoce
Bartosz Zołotar (z lewej) ma ofertę z Rzemieślnika Pilzno, ale nie wyklucza pozostania w Wisłoce Krzysztof Łokaj
Ugoda z ZUS-em to warunek otrzymania przez Wisłokę licencji na grę w III lidze. Z samymi zawodnikami dębicki klub powoli dochodzi do porozumienia, ale całego składu może nie utrzymać.

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że miejsce Wisłoki w III lidze zajmie Orzeł Przeworsk, który spadł do IV ligi. Wczoraj z dębickiego klubu nadeszły bardziej optymistyczne wieści. Mający poważne długi dębicki klub (za sam rok 2008 2,5 miliona złotych, za 2007 200 tysięcy) zawiera ugody z wierzycielami. Na początek dogadał się z Urzędem Skarbowym, w tym tygodniu ma dojść do porozumienia z ZUS-em.

- Chcemy rozpocząć postępowanie ugodowe i w sposób rozsądny rozłożyć na raty spłatę długu - informuje Piotr Chęciek, prezes Wisłoki. Myślę, że dojdziemy do porozumienia, a komisja licencyjna pójdzie nam na rękę. W środę powinno być już więcej wiadomo - dodał szef klubu.

Szef Wisłoki prowadził wczoraj rozmowy z częścią piłkarzy. Muszą się oni liczyć z obniżką uposażeń. Fakt ten nie powinien uszczuplić znacząco kadry zespołu.

- Zawodnicy rozumieją sytuację. Z większością raczej dojdziemy do porozumienia - mówi Chęciek.
Na razie Wisłoka rozstała się z Danielem Grębowskim, nie wiadomo też czy nadal będzie w niej grał Mateusz Rzucidło.

- Reszta powinna zostać - mówi prezes Wisłoki. Możliwe, jednak, że odejdzie także Bartosz Zołotar.

- Nie palę się do tego, mam sentyment do Wisłoki, ale nie wiem nic konkretnego - mówi napastnik, mający ofertę z Rzemieślnika Pilzno. - Kontrakt obowiązuje mnie jeszcze rok, szykuje się jego renegocjacja, jednak nie wiadomo, na jaką obniżkę mam się zgodzić. Poza tym chcę grać w drużynie, która nie będzie jeździć po lubelszczyźnie po to tylko, by dostawać wszędzie baty.

Większym optymistą, niż tydzień temu jest Grzegorz Cyboroń, trener dębiczan.

- Wierze, że wystartujemy w III lidze i wcale nie musimy być tam słabeuszami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24