Dziś przedstawicielom klubu nie udało się przekonać Licencyjnej Komisji Odwoławczej w Podkarpackim Związku Piłki Nożnej.
- Jeśli Wisłoka do godz. 14 w czwartek uzupełni dokumenty, to dostanie licencję - skwitował krótko Zenon Krówka, szef komisji odwoławczej.
Dokumenty, o których mówi Krówka, to zaświadczenia o niezaleganiu z wpłatami do ZUS i urzędu skarbowego.
Żeby je zdobyć, klub musiałby spłacić natychmiast tym instytucjom około 150 tys. zł. Zdobycie takich pieniędzy do czwartku wydaje się mało realne, ale działacze nie składają broni.
- Dla mnie sprawa jest jak najbardziej otwarta. Do momentu decyzji komisji nie chcę niczego komentować.
Zapewniam, że zrobimy wszystko, aby sprawa licencji zakończyła się dla klubu pozytywnie - mówi Marek Grabowski, wiceprezes Wisłoki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża