Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisłoka Dębica wygrała w Pisarowcach

luci
Pado
LKS Pisarowce niespodziewanie przegrał u siebie z Wisłoką Dębica. Dla gości była to trzecia wygrana w tym sezonie.

Piłkarze z Pisarowiec dość niespodziewanie u siebie ulegli Wisłoce. – Rywal grał twardą piłkę i w tym elemencie im ustępowaliśmy, do tego doszły błędy indywidualne, które nam nie powinny się przy trafiać, a traciliśmy po nich bramki – mówił po meczu Tomasz Wacek, trener Pisarowiec, jednocześnie surowo oceniając swoich graczy.

Gospodarze w tym meczu jednak znacząco gorsi nie byli od rywala, częściej byli w posiadaniu piłki, ale niewiele z tego wynikało. Ataki miejscowych dębiczanie rozbijali jeszcze przed polem karnym, często popełniając przy tym faule. – Mieliśmy kilka rzutów wolnych spoza pola karnego, ale kompletnie nie potrafiliśmy tego wykorzystać – dodaje Wacek.

Wynik meczu otworzył strzałem głową po rzucie rożnym Kacper Bieszczad. Gospodarze ruszyli mocno do przodu i kilka razy zawrzało pod bramką Balasy. W 38. minucie Piotr Łuczka wyskoczył do główki, by zaraz potem paść na murawę. Sędzia odgwizdał karnego, gdyż uznał, że defensor LKS-u był popychany przez rywala. Poszkodowany zamienił karnego na gola.

Wisłoka znów wyszła na prowadzenie zaraz po zmianie stron po karnym podyktowanym za faul na Bielatowiczu. Miejscowi otworzyli się i nadziali się na kontratak. Znów nie popisali się defensorzy LKS-u i było 1:3. W końcówce oba zespoły poszły na wymianę. Kontaktowego gola zdobył Kamil Adamiak, a zaraz potem Dariusz Bieszczad trafił w poprzeczkę. W 90 minucie Tomasz Jaklik miał piłkę meczową, ale nie trafił w bramkę z bliskiej odległości.

LKS Pisarowce - Wisłoka Dębica2:3 (1:1)

Bramki: 0:1 K. Bieszczad 25-głową, 1:1 Łuczka 38-karny, 1:2 D. Bieszczad 54-karny, 1:3 Karpa 65, 2:3 Kamil Adamiak 82

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24