"Almet" powstał z upadłego przed czterema laty "Nimetu". Kupiła go ostatecznie włoska firma "Alpol", która jest częścią koncernu "Nuovo Fundal". Włosi zaczęli inwestować w park maszynowy i ludzi.
- W momencie sprzedaży "Almetu" nowemu właścicielowi, w firmie zatrudnionych było 111 osób. Dzisiaj jest o sto więcej - mówi dyrektor "Almetu", Edward Kiciński.
50 nowych pracowników, głównie młodych, pojechało na kilkumiesięczne szkolenia do Włoch. Część z nich już wróciła i pracuje przy nowych liniach. Niżańska firma specjalizuje się w produkcji grzejników aluminiowych, które trafiają głównie na Ukrainę. Teraz w "Almecie" rusza produkcja felg aluminiowych i podzespołów do produkowanego w Bielsku-Białej fiata panda.
Dział kadr jest zasypany podaniami o pracę. W powiecie niżańskim bezrobocie przekracza 20 proc. W rok po "Nimecie", padła bowiem druga niżańskia firma, Zakłady Mięsne "Nisko" SA. Od dwóch lat syndyk ZM "Nisko" nie może znaleźć nabywcy na majątek. Szanse na wznowienie produkcji są coraz mniejsze.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"