- Debiut za tobą, jak go podsumujesz?
- Fajnie było, wygraliśmy. Nie czułem się najlepiej, to był mój pierwszy mecz po ponad półrocznej przerwie. Ale wiem, że z każdym kolejnym meczem będzie lepiej.
- Trudny był to bój?
- Wiedziałem, że Cracovia to mocny rywal. Mieli świetnego bramkarza, ale nasz bronił jeszcze lepiej i cieszę się, że wygraliśmy. To, że nie strzeliłem bramki to nie jest problem.
- Kibice liczą, że zobaczą coś wielkiego w twoim wykonaniu...
- Zobaczą, zobaczą... Wiem, że każdego dnia będzie lepiej. Długo czekałem, żeby zagrać.
- Do tej pory przyznawałeś, że niewiele wiesz o drużynie z Sanoka, o naszej lidze. A teraz?
- Niekoniecznie. Zawsze mówiłem, że chłopaki mają talent, że polska liga wcale nie jest taka słaba, jak o niej mówicie. Różnica między NHL a PLH to nie jest znowu taka przepaść. Chłopaki w Polsce naprawdę potrafią grać.
- Spodziewałeś się takiego szaleństwa wokół ciebie w Polsce...
- Widziałem fragmenty meczów Sanoka w Internecie i wiedziałem, że kibice żyją tu hokejem. Lubię taką atmosferę.
- Nie męczy cię choć trochę ta popularność?
- Jest to trochę męczące, ale tak samo jest w Kanadzie i tak samo by było, gdziekolwiek bym pojechał. Wiedziałem, na co się decyduję, zostając zawodowym hokeistą.
- Rozmawiałeś z trenerem przed meczem, dostałeś wskazówki. Próbowałeś może mu coś podpowiedzieć z NHL?
- Nie, to dobry trener, wie co robi. Ma duże doświadczenie, przecież dłużej jest trenerem niż ja zawodnikiem z NHL.
- Obawialiśmy się, że będziesz grał zbyt agresywnie jak na naszą ligę, że sporo czasu spędzisz na ławce kar, a ty nie powędrowałeś tam ani na moment...
- Hokej jest taki sam na całym świecie, nie było problemu.
- Dużo dostałeś razów od przeciwników. Takich, których nie widział sędzia?
- Kilka. Jednak w NHL gra jest bardziej ostra, chłopaki częściej biją po kościach, ale to wynika z tego, że tam lodowiska są mniejsze i jest więcej kontaktów.
- Raz rywal wyraźnie prowokował cię do bójki, ale ty spokojnie odjechałeś. Próbujesz unikać takich sytuacji, żeby nie złapać kontuzji?
- (śmiech). Nie, w grze różnie bywa.
- Na pewno masz najnowsze doniesienia ws. lokautu i wygląda, że tak szybko nie wrócisz do Kanady...
- Mówiłem ci ostatnio, że to nie takie proste. Władze ligi myślały, że zadowolimy się pierwszą lepszą propozycją kontraktów. Czekamy jednak na lepsze warunki.
- Jak ogólne wrażenia z Sanoka?
- Miasteczko jest piękne, jeszcze będę miał okazję, żeby więcej pospacerować, bo na razie to najwięcej czasu spędzam na lodowisku i z wami. Mam nadzieję, że będę miał okazję odpocząć i skoncentrować się na hokeju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki