Wózkarze na Podpromiu

Starania o wyjście z konspiracji, jak określano grę w małej, pozbawionej trybun sali Politechniki, trwały ponad dwa lata. Zarządcy ROSiR-u, tłumacząc się troską o sztuczną nawierznię, konsekwentnie odmiawiali wózkarzom wstępu na swój obiekt. Na wysokości zadania stanął wreszcie prezydent Rzeszowa, Andrzej Szlachta, który w środę wydał zgodę na rozegranie spotkań w nowo wybudowanej hali.
- Cieszę się, że ktoś podszedł ze zrozumieniem do spraw niepełnosprawnych sportowców - stwierdził Henryk Waszkowski, prezes rzeszowskiego ZSI Start. - Wreszcie zespół zagra na obiekcie, gdzie jest miejsce także dla kibiców. Serdecznie zapraszam do hali wszystkich chętnych. Drużynie będzie sią łatwiej grać przy dodatkowym wsparciu. Mecze szykują się ciekawe i twarde. Wrocławska ekipa broni tytułu, podchodzi do sprawy nadzwyczaj poważnie i przyjeżdża do Rzeszowa już w piątek. My po cichu marzymy o powtórzeniu wyczynu sprzed 10 lat, kiedy byliśmy mistrzami. Być może nowa hala przyniesie drużynie szczęście.
Mecz sobotni rozpocznie się o 18.30, niedzielny - o 10.30.