Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszyscy wymienimy liczniki energii. Za nowe zapłacimy w rachunkach

Rozmawiał Bartosz Gubernat
Rozmowa z Agnieszką Głośniewską, rzecznikiem prasowym Urzędu Regulacji Energetyki.

U nas wymienią nieco później

U nas wymienią nieco później

Jak poinformował nas wczoraj Łukasz Boczar z rzeszowskiego oddziału Polskiej Grupy Energetycznej, jego firma również szykuje się do wymiany liczników. W ciągu najbliższych kilku miesięcy planowana jest wymiana pilotażowej partii kilkudziesięciu tysięcy liczników w rejonie Łodzi i Białegostoku. Wymiana w pozostałych oddziałach, w tym także rzeszowskim zostanie przeprowadzona nieco później.

- Zgodnie z unijnymi wymogami do 2020 roku musimy wymienić dzisiejsze liczniki zużycia energii na nowe, "inteligentne". Dlaczego?

- Zielone światło dla rozwoju inteligentnych sieci dała rzeczywiście Unia Europejska. Wspólnota zobowiązała państwa członkowskie by te, po dokonaniu analizy ekonomicznej, do 2020 roku wyposażyły 80 procent odbiorców końcowych w inteligentne liczniki zużycia energii. Wydaje mi się, że nie tylko musimy, ale też powinniśmy chcieć wymieniać sieci i liczniki, bo to w dłuższej perspektywie przyniesie oszczędności.

- Szacuje się, że tylko na Podkarpaciu wymiana będzie dotyczyła ok. pół miliona odbiorców. Jakich zmian należy się spodziewać w związku z tą operacją?

- Powszechna instalacja inteligentnych liczników umożliwi sprzedawcom energii wprowadzenie nowych, atrakcyjnych dla klientów ofert. Co ważne dla odbiorców, znikną nielubiane przez nich rachunki prognozowane, a płacić będziemy za rzeczywiście zużytą energię. Możemy także płacić mniej, bo inteligentny system pozwoli na ograniczenie kradzieży prądu, których koszty w tej chwili ponoszą uczciwi odbiorcy. W nowoczesnej sieci będzie można wyeliminować również sieciowe straty energii, które w tej chwili wynoszą aż 10 proc.

- Kto zapłaci za wymianę liczników?

- Wdrożenie "Smart sieci" to ogromny modernizacyjny projekt gospodarczy, którego koszt już dwa lata temu został przez nas oszacowany na 5 do 7 miliardów zł. Zadaniem URE jest zadbanie o to, by podział kosztów i korzyści płynących z instalacji nowego systemu pomiędzy przedsiębiorstwa i odbiorców został dokonany w sposób proporcjonalny.

Koszty nowych liczników, szacowane na ok. 450 zł będą wkalkulowane w nowe taryfy opłat za energię. Oznacza to, że zapłacimy za nie w rachunkach. Ze względu na wysokie koszty pozostałych inwestycji, jakie będą musieli poczynić energetycy wzrosnąć może też cena samego prądu.

- Czy podobne systemy działają już w Europie? Jak się sprawdzają?

- Takie systemy funkcjonują już w tysiącach gospodarstw domowych m.in. w Wielkiej Brytanii, USA, Holandii i Niemczech. W Polsce najbardziej zaawansowane prace pilotażowe prowadzi Energa, która w nowe liczniki wyposażyła już ok. osiem tysięcy odbiorców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24