Wybetonujemy rynek, piwnice już się nie zapadną

Urszula Kukulska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Inwestycji Urzędu Miejskiego wyjaśnia, że na betonie znajdzie się podsypka cementowa o grubości 10 cm, a na niej tradycyjna granitowa kostka. Nie można jej położyć bez wylewania betonu?

Koniec z podmakaniem

Kukulska argumentuje, ze płyta betonowa pozwoli wjechać na Rynek ciężkim samochodom straży pożarnej. Dotąd było to niemożliwe z powodu złego stanu starych piwnic, wykopanych w poprzednich stuleciach pod płytą Rynku. Beton zabezpieczy piwnice przed zapadnięciem. Dzięki niemu szybko spłyną wody opadowe i roztopowe specjalnym system drenów i studzienek.

- Lessowy grunt pod Rynkiem, wrażliwy na wodę, taka płyta zabezpieczy przed podmakaniem - argumentuje dyr. Kukulska.

Autorem koncepcji nawierzchni Rynku jest inż. Zbigniew Pietrzyk z Warszawy. Wchodzi on w skład zespołu architekta Krzysztofa Popińskiego, który wygrał konkurs na projekt rzeszowskiego Rynku.

Wystarczy podsypka cementowo - piaskowa

W tym samym czasie remontowane są ulice i place starówki w Przemyślu. Nową nawierzchnię otrzymał plac Niepodległości Niedługo rozpocznie się II etap remontu przemyskiego Rynku. (Przechodząca przez ten Rynek ulica w roku 2000 wyłożona została kostką). Czy pod nową nawierzchnia ukryta jest gruba betonowa płyta? Nie, bo nie jest do niczego potrzebna.

Jacek Cielecki, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Przemyślu wyjaśnia: - Nie wylewamy betonowej płyty, choć Przemyśl ma podobne problemy ze słabą odpornością gruntu jak Rzeszów. Na warstwę kruszywa (piasek, żwir) kładzie się podsypkę cementowo - piaskową. Na niej układana jest kostka brukowa lub granitowe płyty. Na taką ulicę mogą wjechać ciężkie samochody dostawcze i wozy straży pożarnej.