Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyborny debiut trenera Błękitnych Ropczyce, zobacz wyniki II ligi siatkarzy

Łukasz Pado, Sebastian Czech
Łukasz Pado
Wspaniały debiut w roli trenera zanotował Michał Betleja. Pod jego wodzą Błękitni wygrali pierwszy mecz w tym sezonie. Karpaty Krosno pokonały u siebie Czarnych Radom, a Wisłok Strzyżów uległ Wandzie Kraków.

- Zagraliśmy cierpliwie w ataku, bez podpalania się - mówi Michał Betleja, który od kilku dni jest pierwszym trenerem Błękitnych po rezygnacji Roberta Bałuszyńskiego.

Błękitni przede wszystkim popełniali o wiele mniej błędów własnych niż w dotychczasowych meczach.

- Jak była piłka bardzo trudna, to nie atakowaliśmy za wszelką cenę na siłę, tylko spokojnie pozwalaliśmy się męczyć z tym rywalom - tłumaczy Betleja.

BŁĘKITNI ROPCZYCE - WAWEL KRAKÓW 3:1 (15, 20, -23, 22)

BŁĘKITNI: Marcin Sroka, Gontaż, Stojek, Kochan, Betleja, Godek, Marć (libero) oraz Mateusz Sroka, Borkowski.

WIDZÓW 300.

Dwa pierwsze sety były pod dyktando ropczyczan, którzy grali bardzo poprawnie w bloku i obronie, rywale atakowali mocno, ale bez pomysłu dlatego większość piłek wracała na ich stronę. W trzeciej partii zbyt pewni siebie gospodarze poniechali koncentrację i to Wawel był górą, na szczęście szybko wrócili do gry w poprzednich partiach i po fantastycznej grze bloku w końcówce ograli beniaminka za trzy punkty.

WISŁOK STRZYŻÓW - WANDA KRAKÓW 0-3 (-21, -23, -17)

WISŁOK: Wilk, P. Podpora, Włodyka, Soja, Krzysiak, Armata, J. Podpora (libero) oraz Pachowicz.

WIDZÓW 350.

Faworyci ligi z Krakowa na dużym luzie zagrali w Strzyżowie. Wisłok dzielnie stawiał się w dwóch pierwszych partiach, ale w końcówkach więcej zimnej krwi mieli goście.

- Graliśmy nieźle, ale w decydujących momentach czegoś brakowało. Rywale byli chyba za mocni - mówi Piotr Podpora, trener Wisłoka.

Trzecia partia była bez historii, przyjezdni zdecydowanie odskoczyli już na jej początku pewnie wygrywając.

PWSZ KARPATY KROSNO - CZARNI RADOM 3:2 (24, -16, -23, 18, 10)

KARPATY: Bryliński, Słomka, Gadzała, Jaszczuk, Włodarczyk, Książkiewicz, Cabaj (libero) oraz Kosiek, Laskowski, Skrzypek.

WIDZÓW 100.

Krośnianie stają się specjalistami od długich, pięciosetowych meczów. Mogą sobie na to pozwolić, bo jak pokazała potyczka z Czarnymi, sił do ostatnich piłek im nie brakuje. Właśnie w dwóch ostatnich odsłonach Karpaty były nie do pokonania. Znakomicie atakowali Tomasz Gadzała i Robert Książkiewicz, dobrze funkcjonował blok. W tie-breaku wyrównana walka trwała do stanu 8-6. Później zaznaczył się kilkupunktowy dystans, który miejscowi utrzymali do końca meczu. Równie dobry okres gry podopieczni Krzysztofa Frączka zanotowali w końcówce pierwszej partii. Wówczas to, przegrywając 17:22 wyrównali na 22:22, a w grze na przewagi przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Passy tej nie potrafili jednak przenieść na seta drugiego, w którym zostali wręcz rozgromieni. Trzecia odsłona była wyrównana, ale w końcówce większą odpornością nerwową wykazali się radomianie. Sebastian Czech

POZOSTAŁE WYNIKI: AZS Politechnika Krakowska - SMS II Spałą 3:0 (21, 20, 18), STS Skarżysko-Kamienna - Kęczanin Kęty 3:1 (16, -27, 21, 18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24