Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyciąg w Karlikowie ma już nowego właściciela

Dorota Mękarska
Dorota Mękarska
Jest nadzieja, że Karlików, niewielka wieś w gminie Bukowsko, ponownie „stanie na nogi”, tak, jak to bywało w jego historii kilkakrotnie. Może stać się to za sprawą wyciągu narciarskiego, który niegdyś ściągał do Karlikowa rzesze narciarzy.

Karlików, tak jak wiele wsi w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, po Akcji „Wisła” opustoszał. Jednakże w latach 50. roku powstało tu Państwowe Gospodarstwo Rolne, wchodzące w skład Zespołu PGR Szczawne, Karlików, Płonna. W szczytowych latach hodowano tu aż 1400 sztuk bydła W 1991 r. na mocy zmian ustrojowych PGR został rozwiązany, jednakże wieś stała się głośna z innego powodu W1989 roku sanockie zakłady „Autosan” i Stomil wybudowały w Karlikowie wyciąg narciarski, który stał się sławny na całym Podkarpaciu.

Jego losy w III RP ułożyły się niezbyt pomyślnie. W 1997 roku wyciąg został oddany przez gminę Bukowsko klubowi Stal Sanok w użytkowanie wieczyste na okres 99 lat. W 2013 roku z powodu kłopotów finansowych klub sprzedał użytkowanie wieczyste spółce zajmującej się działalnością sportowo-rekreacyjną. Była to fatalny krok, gdyż spółka nie dotrzymała zapisów umowy i nie płaciła klubowi za użytkowanie wieczyste. Także do kasy gminy nie wpływał podatek od nieruchomości. Uciekając od zobowiązań spółka transferowała w formie sprzedaży prawo wieczystego użytkowania na kolejne spółki, które wyrastały jak grzyby po deszczu, jedna po drugiej. Wszczynane egzekucje okazywały się nieskuteczne, gdyż użytkownicy wieczyści sprzedali cały majątek ruchomy, a na rachunkach bankowych nie było pieniędzy. Została tylko infrastruktura wyciągu. Na dodatek gmina z powodów prawnych miała związane ręce, gdyż nie mogła dokonać rozwiązania użytkowania wieczystego.

Nowy użytkownik wieczysty nie inwestował w wyciąg. W 2016 r. przestał on całkowicie funkcjonować, a infrastruktura nie tylko niszczała, ale była też rozmontowywana.

W tej kadencji gminie Bukowsko udało się doprowadzić do licytacji komorniczej, choć wymagało to podjęcia zdecydowanych działań prawnych.

Pierwsza licytacja komornicza odbyła się w lipcu 2022 r. w Sądzie Rejonowym w Sanoku. Licytowano nieruchomość o pow. ponad 17 ha, oszacowaną na 1.040.000 zł. W jej skład wchodziła część zjazdowa stoku narciarskiego i obiekt górnej stacji o powierzchni zabudowy 12,30 m kw., wyciąg narciarski, instalacja sztucznego naśnieżania oraz oświetlenie stoku.

W licytacji wzięło udział czterech oferentów. Wygrał oferent z Rzeszowa, który dał cenę 1 mln 120 tys. zł.

W tym roku doprowadzono do kolejnej licytacji komorniczej. Jej przedmiotem była druga część nieruchomości. Jest to działka o powierzchni blisko 7 ha.

Licytacja doszła do skutku i dolną działkę kupił ten sam oferent, który nabył część górną. Cały wyciąg narciarski w Karlikowie znajduje się więc obecnie w rękach jednego inwestora.

– Wyciąg w Karlikowie 29 września b.r. w wyniku licytacji komorniczej dolnej części tj. parkingu, maszynowni oraz budynku hotelowo-restauracyjnego, o łącznej powierzchni 6,9 ha został sprzedany. Cały wyciąg ma nowego właściciela, który planuje jego odbudowę i budowę nowych atrakcji – informuje Marek Bańkowski, wójt gminy Bukowsko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24