Podkarpackie szpitale dostaną na leczenie pacjentów więcej niż pierwotnie planowano. Ile? To powinno być wiadomo już dziś.
- Na lecznictwo szpitalne w 2010 roku zostanie przekazane 870 mln zł więcej niż zakładał pierwotnie plan finansowy Narodowego Funduszu Zdrowia - zapewniła w piątek Ewa Kopacz, minister zdrowia.
Przypomnijmy, że ów plan zakładał , że podkarpackie szpitale dostaną o 260 milionów złotych mniej niż miały na leczenie nas w tym roku. A przecież już ta kwota była zbyt niska i pieniędzy na wiele zabiegów zaczęło brakować już we wrześniu.
Podnieśliśmy więc alarm, zachęcając naszych Czytelników oraz lokalnych polityków i władze do walki z niesprawiedliwym traktowaniem naszego regionu. Zmasowana presja na minister zdrowia i rząd opłaciła się. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, po naszej akcji nad sprawą pieniędzy na leczenie dla Podkarpacia, pochylił się podobno nawet premier Donald Tusk.
Bitwa o zdrowie
Pierwsi na problem zwrócili uwagę dyrektorzy podkarpackich szpitali.
- Jeżeli nam zabiorą te pieniądze, nie podpiszemy kontraktów na przyszły rok, będziemy przyjmować tylko nagłe przypadki - zapowiedzieli.
Politycy też obiecali działać, ale nie udało im się porozumieć ponad podziałami. Na własną rękę protestowali parlamentarzyści PiS i SLD, a posłowie rządzącej Platformy przekonywali, że da się wszystko jeszcze odkręcić.
Zaprotestowała podkarpacka "Solidarność". Sprawą zajął się także wojewoda Mirosław Karapyta, który wysłał listy z prośbą o przeanalizowanie planu finansowego do minister zdrowia, do premiera i do prezesa NFZ.
- To, że udało się wymóc zmianę tej decyzji to sukces wszystkich tych, którzy włączyli się w tą sprawę. Wszyscy wygraliśmy - cieszy się.
Najwięcej zrobili zwykli ludzie
Ale najwięcej dla sprawy zrobili zwykli ludzie. To oni zasypali minister zdrowia listami, mailami, telefonami.
- Cieszę się, że napisałam maila i podobnie zrobiło wielu innych. Jest szansa, że dzięki temu sytuacja nas - pacjentów, będzie odrobinę lepsza niż mogłaby być - mówi Adriana Kędzior z Rzeszowa, która jako pierwsza wysłała swój protest.
Krzysztof Prendecki, socjolog z Politechniki Rzeszowskiej ocenia takie akcje pozytywnie:
- Inicjatywa społeczna bardzo często przynosi korzyści i tak się stało tym razem - mówi. - Ludzi bulwersuje to, że ten rząd chce zabierać najbiedniejszym, dlatego reagują ostro.
Zadowoleni są też dyrektorzy szpitali. - To bardzo dobra wiadomość. Te pieniądze są na prawdę konieczne, inaczej naszym szpitalom groziłaby zapaść - ocenia Janusz Solarz, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. - To duża zasługa dyrektorów, że nie bali się głośno o tym mówić, a także waszej redakcji, za szum wokół sprawy.
Co dalej?
Pieniądze się znalazły, więc jest powód do radości. Pytanie tylko ile i kiedy dostaniemy z tej dodatkowych 870 milionów. Minister Kopacz dała prezesowi NFZ na zmianę planu, dwa dni. Dzisiaj powinniśmy poznać ten nowy plan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji
- Ałła Pugaczowa była supergwiazdą ZSRR. Dziś ma nową twarz i dzieci w wieku wnuków
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK