Wymagająca premiera szczypiornistów: Stal Mielec gra z Azotami Puławy

Nowa jakość w bramce

- Nasze mecze z Puławami zawsze wzbudzają duże zainteresowanie, nie wiem skąd się to wzięło, ale kibice mówią, że to taka "mała święta wojna". Muszę przyznać, że te spotkania rzeczywiście są jakieś inne - mówi Rafał Gliński, kapitan mielczan.

- Ja się cieszę, że gramy z Puławami, a tym bardziej, że u siebie. Czujemy się na siłach ich pokonać, ale boisko wszystko zweryfikuje.

Jak wyglądać będzie Stal w nowym sezonie? Na pierwszy rzut oka powinno być bardzo dobrze. Skład nieznacznie się zmienił, Nebojsa Nikolić z pewnością doda jakości na pozycji bramkarza, która to była "piętą Achillesową" mielczan.

Trener Paweł Noch jest zadowolony z okresu przygotowawczego, ale niestety w przygotowaniach nie pomagały kłopoty finansowe. Szczypiorniści to "twarde chłopy", ale jak nie ma kasy, to i oni mają dość.

Zagorzałych kibiców z pewnością cieszą powroty wychowanków Damiana Krzysztofika i Marcina Basiaka.

Bośniackie wzmocnienia

Jeśli chodzi o Azoty, u nich zmiany są większe. Z zespołu odeszli bramkarz Maciej Stęczniewski (koniec kariery), a także rozgrywający Adam Babicz (Chrobry Głogów) i Artur Barzenkou (Nielba Wągrowiec) oraz Michał Szyba (Gorenje Velenje).

O ich sile Puław będzie stanowił zaciąg z Bałkanów. Na stanowisku trenera Bogdana Kowalczyka zastąpił jest Dragan Marković, który będzie jednocześnie trenerem reprezentacji Bośni i Harcegowiny. Rozgrywaniem w Azotach zaś mają się zająć dwaj inni Bośniacy doświadczony praworęczny Nikola Prce z Pick Szeged oraz młody leworęczny Kosta Savić z Csurgoi KK.

- Nie zapominajmy, że Puławy mają w składzie Chorwata Tarabochię, Krajewskiego, Masłowskiego i Sobola. To mocny zespół - dodaje trener Paweł Noch.

- Nie widziałem osobiście nowych zawodników z Puław, ale rozmawiałem z kolegami o nich, i wypowiadali się bardzo dobrze o wzmocnieniach - mówi Gliński. - Nie zapominajmy, że oni też nie znają nas. Kto będzie bardziej chciał i zostawi więcej serca ten zgarnie pulę.

Początek meczu w Mielcu w sobotę o g. 18. W innych spotkaniach PGNiG Superligi: MMTS Kwidzyn - Wybrzeże Gdańsk, Orlen Wisła Płock - Nielba Wągrowiec, Vive Targi Kielce - Gaz-System Pogoń Szczecin, Chrobry Głogów - Zagłębie Lubin. Awansem rozegrano mecz Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 31-26 (16-13).