Wyniki: piłka nożna, klasa O, A i B Dębica (29/30 maja)

Klasa O * Dębica

LECHIA SĘDZISZÓW MAŁOPOLSKI - BRZOSTOWIANKA BRZOSTEK 2-0 (2-0)
BRAMKI: Idzik (14), Magdoń (40-głową)

LECHIA: Stachnik - Przybek, Godek, Zawisza, Śliwa - Pazdan, Magdoń, Potwora Duduś (34. Filipek) - Doroba (86. Wszołek), Idzik.
BRZOSTOWIANKA: Mroczek - Staniszewski, Wereszczyński, Florek, Kurcz (67. Szukała) - K. Krajewski, Juszkiewicz, Ryndak, Stawarz - D. Krajeński, Pizda (46. Porębski).
SĘDZIOWALI: Łukasz Krasowski oraz Tomasz Kisielewicz i Krzysztof Król (Leżajsk); ZÓŁTE KARTKI: Florek, Stawarz; WIDZÓW: 50

Lechia walcząca o awans do IV ligi przystępowała do tego pojedynku w roli zdecydowanego faworyta i nie zawiodła. Po pierwszej połowie gospodarze w pełni kontrolowali boiskowe wydarzenia.

Już w pierwszych minutach Łukasz Doroba uderzył z dalszej odległości jednak piłka tym razem jeszcze nie wpadła do siatki. Kolejna akcja Lechii dała jej prowadzenie. Jan Pazdan ruszył z piłką prawym skrzydłem "wkręcił" w murawę dwóch defensorów gości i dograł precyzyjnie do nieobstawionego w polu karnym Pawła Idzika, który wpakował futbolówkę do siatki.

Wynik podwyższył na pięć minut przed przerwą Tomasz Magdoń, który najwyżej wyskoczył do dośrodkowania z rzutu różnego. Przyjezdni w pierwszych trzech kwadransach mieli tylko jedną dogodną sytuację jednak strzał Stawarza zza pola karnego w ostatniej chwili zablokowali stoperzy z Sędziszowa.

W drugiej części meczu uspokojeni pewnym prowadzeniem piłkarze Lechii forsowali zbytnio tempa starając się szanować piłkę. Lechia miała jeszcze jedną świetna sytuację na podwyższenie po pięknej koronkowej akcji Pazdana, Idzika i Potwory.

Niezbyt przyjemnym akcentem skończył się też mecz dla najlepszego piłkarza Lechi w tym meczu Pazdana, który po ostrym wejściu i faulu na jednym z obrońców Brzostwianki musiał opuścić boisko.
SMS FKS STAL II MIELEC - LKS BRZEŹNICA 2-1 (1-0)
BRAMKI Borowski (35), Krzystyniak (85) - Bielański (75).

STAL: Kłosiński - Pikuła (70. Trela), Parys, Krupiński, Horodeński - Kamil Borowski (75. Stępień), Rynio (46. Polak), Ciemięga (32. Kumorek), Soboń - Krzystyniak, Dawid Dziekan.
BRZEŹNICA: Miś - Różak, D. Porzuczek, Bielatowicz, Jezuit - M. Bielański, Wołowiec, K. Porzuczek, Giełbaga - B. Bielański, Kulig.
SĘDZIOWAŁ Mieszko Sobczak (Rzeszów) WIDZÓW 100

Stal wygrała zasłużenie, choć indolencja strzelecka mieleckiej młodzieży powinna być ukarana. Do przerwy prowadzili mielczanie po golu Kamila Borowskiego, ale on i koledzy powinni dołożyć jeszcze co najmniej 2 trafienia.

Tak samo było po przerwie Stal marnowała okazje za okazją, a mający nóż na gardle piłkarze z Brzeźnicy coraz śmielej zaczęli podchodzić pod pole karne Kłosińskiego. W 65. minucie powinni wyrównać, ale Bartłomiej Bielański z bliska źle trafił w piłkę. Ten sam zawodnik zrehabilitował się 10 minut później wykorzystując dokładne podanie z głębi pola i niefrasobliwość defensywy.

Stali, która również musi walczyć o utrzymanie, tez zależało na zwycięstwie. W 85. minucie Patryk Krzystyniak strzałem z ostrego kąta z bliska dał kolegom zwycięską bramkę. W chwilę później powinno być 3-1, ale najpierw w poprzeczkę uderzył Stępień, a przy dobitce Stępień z 6 metrów huknął nad poprzeczką. Niewiele brakowało, a goście znów wyrównaliby, ale kąśliwy strzał pod poprzeczkę sparował na róg Kłosiński.

KASKADA KAMIONKA - POGÓRZE WIELOPOLE SKRZYŃSKIE 1-1 (0-0)
BRAMKI: G. Świder (78) - Szkotnicki (84).

KASKADA: M. Świder - Rudny, Zięba, W. Borek, A. Ochab, Laska (46. D. Ochab), M. Borek, Szalwa (85. Furtak), Świątek, Majka, G. Świder.
POGÓRZE: Pociask - S. Kozioł, Orzech, Cynarski (46. Smoczyński), Knych - M. Pazdan, Stawarz (46. S. Pazdan), Wojnarowski, Świniuch - Szkotnicki, T. Kozioł (60. Śledziona).

Gospodarze przystąpili do meczu bardzo zdeterminowani, bo w walce o utrzymanie potrzebny jest im każdy punkt. Mimo dużych chęci długo nie udawało się pokonać twardo grających gości. Stawka spotkania paraliżowała miejscowych w decydujących momentach i piłka nie wpadała do siatki. Najbliżej szczęścia był po przerwie Mateusz Świątek, który trafił w poprzeczkę.

Wreszcie jednak gospodarze dopięli swego, bo Grzegorzowi Świdrowi wyszedł "strzał życia" z ponad 20 metrów. Radość miejscowych nie trwała jednak długo. Daniel Szkotnicki wykorzystał precyzyjną wrzutkę w pole karne i z kilku metrów wpakował piłkę do siatki.
IKARUS TUSZÓW NARODOWY - LKS NAGOSZYN 3-0 (2-0)
BRAMKI: Wójciak (11), Maziarz (34), Polak (89).

IKARUS: Foltak - Gruszka (61. Szady), Wielgosiński, Kosiński, Świst, Gera, Dopart, Maziarz, Kardyś (72. Polak) - Bajorek, Wójciak.
NAGOSZYN: Dybowski - Misztal, Starzyk (46. Strzępek), Dmuchała, Juchno, Sroka, M. Mazur, W. Mazur, Szydło, Kubisztal, Humański.
SĘDZIOWAŁ: Henryk Białek (Dębica) Dopart, Kosiński - M. Mazur, Szydło, Juchno.

Ikarus wygrał pewnie, ale w obozie zwycięzców trudno o optymizm. - Gdyby nasza sytuacja w tabeli była inna ten wynik bardziej ucieszyłby nas - powiedział trener tuszowian Roman Borawski.

Wszystkie bramki padły po zespołowych, uskrzydlających akcjach Ikarsua. - Chłopaki tworzyli sobie ciekawe sytuacje po których nie zostawało nic innego jak z bliska trafić do siatki - dodał Borawski.

POZOSTAŁE WYNIKI: Czarnovia - Złotniczanka 10-1 (5-0) Łukaszewski 2, Falarz 2, Krawczyk 2, Sasak, Dymek, T. Nowak, P. Kubicki - Deptuła, Start Wola Mielecka - Chemik Pustków 0-3 (0-1) Kulig 7, Czerkies 2 (60, 87) Zryw Dzikowiec - Tempo Cmolas 0-2 (0-0) Smykla (62-wolny), Zaskalski (90), Raniżovia Raniżów - Sokół Kolbuszowa Dolna 2-0 (0-0) Rochecki (71), Żabinski (90).

Klasa A * Dębica

Strzelec rozstrzelał Inter

Ostre strzelanie urządzili sobie piłkarze lidera, którzy we Frysztaku wbili aż 10 bramek broniącemu się przed spadkiem Interowi. Także trzy punkty zaksięgował wicelider, a w następnej kolejce w Gumniskach prowadząca dwójka zmierzy się ze sobą i może dojść do zmiany przodownika.

Oprócz rozgromionej Gnojnicy, w trudnej sytuacji są Żyraków, Głowaczowa i Zawada, którym widmo spadku coraz bardziej zagląda w oczy. Na a-klasowych boiskach furorę zrobić może Artur Zawisza z Sokoła Krzywa.

Zawodnik, który ma skończonych zaledwie 16 lat i dopiero jest wprowadzany do pierwszej drużyny, już drugi mecz z rzędu strzelił bramkę, która tym razem zapewniła punkt jego zespołowi.

GŁOWACZOWA - DRAGON KORZENIÓW 0-0

GŁOWACZOWA: Trojanowski - Grych, Pyskaty, Lipiński, Daniek, Żarowski, Piękoś (46. Pych), Karmanowski (65. Czerwiec), Drobot, Kołodziej, Knych.
KORZENIÓW: Małozięć - D. Kopacz, Ł. Kopacz, Ortyl, Piłat, Madej, Dąbrowski, A. Pieniążek, P. Pieniążek, Szostak, Łapa.

Bardziej potrzebujący punktów miejscowi dominowali na boisku, ale nie potrafili wykorzystać stwarzanych sytuacji. Goście mądrze się bronili i nastawili na kontry. Ta taktyka pozwoliła wywieźć im z Głowaczowej cenny punkt.

Pozostałe wyniki: Borowiec Straszęcin - Łęki Górne 2-2 (1-0) P. Ferenc (15), Kluk (88) - Barnaś (50-k.), Kula (75); Victoria Ocieka - Żyraków 5-0 (2-0) Pasko (4), R. Zagórski (26), Król (62), Zaborniak (77), Proczek (81); Orły Borowa - Ostra Gumniska 0-2 (0-1) Pociask (42), M. Kozioł (73); Sokół Krzywa - Łopuchowa 1-1 (1-1) Zawisza (45) - Kmiotek (5); Strzelec Frysztak - Inter Gnojnica 10-0 (4-0) N. Myśliwiec 2 (12, 18), Urban 2 (26, 34), Czech 2 (64, 81), Dereś (48), Dyka (56), Jamróg (80), Król (84); Pustków - Czekaj Ropczyce 2-0 (0-0) Fluder (80), Mateusz Krawczyk (85); Radomyślanka Radomyśl Wielki - Baszta Zawada 2-1 (0-0) Tabor (72), P. Giża (89) - Stasicki (76-k.).

Klasa B * Dębica

Weekend pięknych bramek

Grupa I
Dwa okienka Cieśli

Lubzina wywiozła z Paszczyny kolejne trzy punkty, pewnie pokonując gospodarzy 5-2. W drużynie przyjezdnych dwa razy ładnym strzałem "w okienko" popisał się Cieśla. Pozostałe gole Paszczyna straciła po błędzie bramkarza.

Na pierwszą bramkę w meczu Skarbka z Borkovią mieli znakomitą szansę gospodarze, której jednak nie wykorzystali. Po rzucie wolnym Tomasza Michalskiego i niepewnej obronie bramkarza z Borku Wielkiego, dobitka miała być już tylko formalnością. Zawodnicy z Gogołowa jednak zmarnowali tą okazję, a warunki na boisku od tej pory zaczęli dyktować goście, którzy ostatecznie wygrali 3-1.

PASZCZYNIAK PASZCZYNA - STRAŻAK LUBZINA 2-5 (0-2)
BRAMKI: R. Kozioł (67), Ortyl (75) - Fryz 2 (5, 63), Cieśla 2 (39, 80), Węgrzynowicz (87).

PASZCZYNIAK PASZCZYNA: Wilczyński - Kucharski, Depta, Tokarz, Zieliński - Podjasek, W. Kozioł (63. R. Kozioł), S. Wolak, P. Kisiel - Ortyl, Pyskaty (53. Dziedzic).
STRAŻAK LUBZINA: R. Rybski - Alberski, Mendyka, Kurgan, J. Rybski - Cieśla, G. Kipa, D. Kipa, Fryz - Węgrzynowicz, Siwula.
SĘDZIOWAŁ: Marek Grądzki (Dębica). WIDZÓW 400

POZOSTAŁE WYNIKI: Skarbek Gogołów - Korona Góra Ropczycka 2-2 (0-0); Gród Będziemyśl - Borkovia Borek Wielki 1-3 (0-1); Huragan Przedbórz - Olchovia Olchowa 0-3 (0-2); LZS Mała - Olimpia Nockowa 0-6 (0-3).
Pauzował: Progres Kawęczyn

Grupa II
Sprytny Dąb

Chociaż przewagę w meczu Żdżarów z Jodłową mieli goście, wygrali gospodarze. Zawodnicy Dębu "pozwolili swoim przeciwnikom grać", a sami bramki strzelali po kontrach.

Szansę na podwyższenie dorobku punktowego wykorzystał zespół z Góry Motycznej. Podczas spotkania z Bodzosem wicelider przewyższał gospodarzy przede wszystkim skutecznością i…chęcią do gry.

Jodłowa nie wykorzystała okazji, by zremisować z Monisem. Gol dla gospodarzy był już niemal pewny, kiedy obrońca lidera wybił piłkę z linii bramkowej.
Wyrównany mecz w Bobrowej, gdzie gospodarze podzielili się punktami ze Starą Jastrząbką.

DĄB ŻDŻARY - JAMNICA DULCZA WIELKA 3-1 (1-0)
BRAMKI: Świerczek 2 (15, 80), Bieniasz (55) - M. Giża (65).

DĄB ŻDŻARY: Klaryński - Pietraszewski, Wantuch, Cyboroń, Zagórski - Hadas, Świerczek, Kuta, Kusek (80. Rogus) - Bieniasz (65. Tryba) , Rolnicki.
JAMNICA DULCZA WIELKA: D. Skrzyniarz - M. Wolak, Czuchra, J. Giża, Ryba - D. Wolak, Szumny, Tabor, Frankowicz - M. Giża, K. Skrzyniarz.
SĘDZIOWAŁ: Dariusz Łukaszewski (Dębica). WIDZÓW 50

POZOSTAŁE WYNIKI: LKS Jodłowa - Monis Bielowy Strzegocice 1-2 (0-1) Bałucki (81) - Łączyński (22), Miazga (58); Bodzos Podgrodzie - LKS Góra Motyczna 1-4 (0-1) Barnaś (89) - Cyzio (20), B. Bała 2 (70, 75), Kaczor (87); Kamieniarz Golemki - LKS Wiewiórka 2-1 (1-0) dla gospodarzy: Gawiec (40 - wolny), Klęk (46); Zasów Mokre - LKS Machowa 2-2 (1-0) Koś 2 (21, 55) - Sujdak (38), Gawlik (68); LKS Bobrowa - Dąbrówka Stara Jastrząbka 1-1 (0-1) Ryng (90) - Maduzia (25).