Wypadek na przejeździe kolejowym na trasie Tarnobrzeg (Sobów) – Furmany. Dwie osoby ranne

- Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy około godziny 16. Z dotychczasowych, wstępnych ustaleń wynika, że na niestrzeżonym przejeździe kolejowym przecinającym drogę z tarnobrzeskiego osiedla Sobów w kierunku miejscowości Furmany w gminie Gorzyce, doszło do zderzenia samochodu osobowego seat leon z szynowym pojazdem technicznym - relacjonuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Jak wstępnie ustalono, samochód jechał od Furman w kierunku Tarnobrzega. Przed przejazdem kolejowym kierujący autem 27-letni mieszkaniec miejscowości w gminie Gorzyce nie zachował ostrożności i nie zatrzymał się mimo znaku STOP, w konsekwencji wjechał w bok jadącego po torze pojazdu szynowego. Samochód został pociągnięty, a następnie odrzucony i dachował z nasypu torowiska. Autem oprócz kierowcy podróżował 19-letni pasażer, również mieszkaniec tej samej miejscowości w gminie Gorzyce.

Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ranny 27-letni kierowca został przetransportowany ambulansem do szpitala w Tarnobrzegu. Pasażer po długiej reanimacji w stanie nieprzytomnym został zabrany śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie. Jego stan jest ciężki, a nawet krytyczny.

Pojazdem szynowym kierował 54-letni mężczyzna. Był trzeźwy, podobnie jak trzech pozostałych mężczyzn przebywających w tym pojeździe.

Droga jest w miejscu wypadku zablokowana, utrudnienia potrwają co najmniej do godziny 21.30.