Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypowiedzi po meczu Polska - Ukraina

Miłosz Bieniaszewski
To cechuje dobre drużyny, że potrafią wygrywać, nawet gdy mają słabszy dzień - mówił po meczu Jakub Błaszczykowski.

ADAM NAWAŁKA, selekcjoner reprezentacji Polski

Przed meczem wiedzieliśmy, że Ukraina to dobrze zorganizowany i niewygodny rywal. Początek należał do nas, ale potem oddaliśmy pole przeciwnikom. W naszym wykonaniu brakowało zbierania drugich piłek. Mimo wszystko, nieźle się broniliśmy i chciałbym podziękować drużynie za konsekwencję i zaangażowanie. Teraz zaczynamy myśleć o Szwajcarii. Mamy przygotowany materiał i będziemy się starali przekazać zawodnikom odpowiednie wnioski. Kuba Błaszczykowski dał doskonałą zmianę. Szybko trzeba było zareagować i dlatego wszedł już po przerwie. Piotrek Zieliński stara się, ale najwidoczniej jeszcze potrzebuje czasu.

JAKUB BŁASZCZYKOWSKI, strzelec jedynej bramki

Ukraina postawiła nam trudne warunki, ale jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa. To cechuje dobre drużyny, że potrafią wygrywać, nawet gdy mają słabszy dzień. Takie zwycięstwo podnosi morale zespołu. Nie ma znaczenia, że to właśnie ja strzeliłem bramkę. Na wynik zapracował cały zespół. Teraz mamy cztery dni, aby się zregenerować i czeka nas mecz ze Szwajcarią.

MICHAŁ PAZDAN, obrońca reprezentacji Polski

Dobrze wszedłem w mecz, ale przez pierwsze dziesięć minut dobrze wyglądaliśmy, jako cały zespół. Później brakowało spokoju w rozegraniu akcji. Szwajcarów widziałem w meczu z Francją i przeciwko Albanii. To na pewno dobry zespół, mocny w środku pola.

ŁUKASZ FABIAŃSKI, bramkarz reprezentacji Polski

To podstawa, aby grać na zero z tyłu. Cieszy czyste konto, bo Ukraina miała kilka okazji. Dopisało nam trochę szczęścia, a ważne było też poświęcenie drużyny. Szwajcaria? Czeka nas ciekawy mecz. Teraz trochę odpoczynku i przygotowujemy się do tego spotkania.

ROBERT LEWANDOWSKI, kapitan reprezentacji Polski

Chcieliśmy postawić kropkę nad „i”. To się nam udało, choć nie zagraliśmy rewelacyjnego meczu. Zostawiliśmy rywalom zbyt wiele przestrzeni. Zdawaliśmy sobie sprawę, że to nie będzie łatwe spotkanie, bo Ukraina nie miała nic do stracenia. Chyba z tyłu głowy mieliśmy, że w sobotę czeka nas kolejny mecz. Jesli chodzi o moją sytuację, to pewnie w 9 na 10 prób bym trafił. Piłka skakała, ale to nie jest żadne wytłumaczenie. Na pewno jest we mnie złość. Oby, to co nie udało się dzisiaj, wpadło w kolejnym meczu.

GRZEGORZ KRYCHOWIAK, pomocnik reprezentacji Polski

Cel został zrealizowany, aczkolwiek trochę szkoda, że nie zajęliśmy pierwszego miejsca, bo była na to szansa. Ukraińcy mieli przewagę w środkowej strefie boiska, ale najważniejsze, że wygraliśmy. W kolejnym meczu nie straciliśmy bramki i w odpowiednich nastrojach będziemy się przygotowywać do spotkania ze Szwajcarią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24