Do pewnego momentu wydawało się, że drużyna prowadzona przez Michała Przybylskiego wygra w normalnym czasie gry. Może nie zapowiadało się na zwycięstwo z gatunku "lekko, łatwo i przyjemnie", ale przez zdecydowaną większość meczu, to oni mieli przewagę.
Jeszcze w 50.minucie po bramce Huberta Korneckiego było 27:23 dla SPR Stali. Wydawało się, że mielczanie zmierzają po pewną wygraną na początek fazy play-out. Nic bardziej mylnego.
Siedem minut później, po bramce Huberta Skucińskiego, mielczanie mieli 3 bramki przewagi (29:26), ale wtedy coś się w ich grze zacięło. Do końcowej syreny nie rzucili już ani razu, a "Portowcy" udowodnili, że "Pogoń" w nazwie ich klubu, nie wzięła się znikąd.
Zdołali doprowadzić do remisu, choć mieli stratę jednej bramki, a zegar wskazywał, że do końca meczu pozostało ledwie 11 sekund. Jedziniak dostał jednak idealną piłkę i wkrętką pokonał na sekundę przed końcem Andjelicia.
O wyniku meczu miały więc zadecydować rzuty karne. Rozpoczęła się gra nerwów. Pierwszy do piłki podszedł Tomasz Mochocki i trafił. Chwilę później wyrównał Piotr Rybski. Następnie trafił Paweł Wilk. Po chwili znów wyrównali "Portowcy", a konkretnie Arkadiusz Bosy.
Mielczanie nadal byli bezbłędni. Trzeci rzut karny i trzeci trafiony. Tym razem Piotr Rutkowski.
Na trzecią serię karnych w mieleckiej bramce pojawił się Tomasz Wiśniewski. To był strzał w "dziesiątkę". Obronił rzut karny Krysiaka, następnie trafił Rafał Krupa, a po chwili Wiśniewski wygrał pojedynek z Horihą. Cała drużyna SPR Stali mogła wpaść sobie w ramiona!
Tym samym nasza drużyna rozpoczyna walkę w grupie spadkowej od zwycięstwa. Za wygraną po karnych otrzymała 2 punkty, z kolei Pogoń zapisała sobie jedno "oczko". Przypominamy, że w grupie spadkowej wszystkie drużyny zaczęły z zerowym dorobkiem punktowym.
Sandra SPA Pogoń Szczecin - SPR Stal Mielec 29:29 (14:15) k. 2:4
Pogoń: Teterycz, Bartosik, Zapora - Wąsowski 2, Horiha 1, Krupa 2, Bosy 6, Biernacki 2, Jońca, Jedziniak 3, Krysiak 5, Matuszak 1, Rybski 4, Miłek, Zaremba 4, Fedeńczak. Trener Rafał Biały.
Stal: Andjelić, Wiśniewski, Witkowski - Wilk 3, Krępa 2, Wypych, Skuciński 2, Rusin, Mochocki 3, Kornecki 4, Sarajlić 5, Jędrzejewski 1, Kowalczyk, Krajewski, Krupa 1, Rutkowski 8. Trener Michał Przybylski.
Kary: 8 - 12 min. Sędziowali Sędziowie: Kamrowski (Cedry Wielkie), Wojdyr (Gdańsk). Widzów 600.
ZOBACZ TAKŻE - W PGNiG Superlidze rusza faza spadkowa. "Terminarz jest bardzo napięty, musimy bazować na tym, co do tej pory udało się wypracować"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice