Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z bazarów handlarze zwierząt uciekli do internetu

Sławomir Oskarbski
- Po co kupować psa z niepewnego źródła, skoro można go po prostu adoptować? W schroniskach pełno jest zwierząt, które czekają na swojego pana, tak jak młoda suczka owczarka niemieckiego (na zdjęciu), którą w piątek przygarnęli „animalsi” z Dębicy
- Po co kupować psa z niepewnego źródła, skoro można go po prostu adoptować? W schroniskach pełno jest zwierząt, które czekają na swojego pana, tak jak młoda suczka owczarka niemieckiego (na zdjęciu), którą w piątek przygarnęli „animalsi” z Dębicy FOT. OTOZ ANIMALS
"Szczenięta. Cena 0 złotych". "Smycz 500 złotych. Pies gratis". Takimi ogłoszeniami na portalach handlarze próbują omijać prawo, zakazujące sprzedaży zwierząt bez rodowodu.

Od 1 stycznia obowiązuje nowa ustawa o ochronie zwierząt. M.in. zabrania sprzedawania psów i kotów na targowiskach czy bazarach oraz zakazuje ich rozmnażania w celach handlowych. Zapis ten miał na celu zlikwidowanie pseudohodowli, w których w koszmarnych warunkach, zwierzęta wykorzystywane są tylko do "produkcji" potomstwa na sprzedaż.

Zero złotych za psiaka to zmyłka

- W takich miejscach często dochodzi do krycia kazirodczego. Młode rodzą się z wadami genetycznymi, o których nic nie wiemy, kupując szczeniaka - tłumaczy Magdalena Baran z dębickiego inspektoratu Towarzystwa Ochrony Zwierząt "Animals".

Po wejściu w życie nowych przepisów, handel zwierzętami przeniósł się z ulic do internetu. W sieci pojawiło się mnóstwo ogłoszeń typu "Sprzedam smycz za 500 zł. Psa dorzucę gratis". Z takimi komunikatami serwisy internetowe zaczęły walczyć, usuwając je ze stron. Problem jednak nie znikł. Bez problemu można znaleźć ogłoszenie, że ktoś bezpłatnie odda psa, co jest dopuszczalne. Kiedy jednak zadzwonisz, okazuje się, że trzeba zapłacić.

Przykład? Dziennikarze Nowin znaleźli ogłoszenie: "Cavaliery - piękne szczeniaczki sprzedam. Cena: PLN 0,00." Zadzwoniliśmy pod podany numer. Zapytaliśmy, czy pieska z ogłoszenia rzeczywiście dostaniemy nic nie płacąc. Kobieta tłumaczyła, że 0 zł oznacza, iż w ogłoszeniu nie ma ujawnionej ceny, a tak naprawdę szczenię tej rasy kosztuje 2 tys. zł.

Grozi grzywna lub areszt

- Monitorujemy ogłoszenia w internecie, sprawdzamy te, które wydają się podejrzane. Nawiązujemy współpracę z serwisami ogłoszeniowymi, które zgłaszają nam niepewne komunikaty. Za nielegalny handel zwierzętami grozi nawet 5 tys. zł grzywny lub 30 dni aresztu. Na karę naraża się nie tylko sprzedawca, ale także kupujący - wyjaśnia Magdalena Baran.

Przekonuje, że kupowanie zwierzęcia przez internet jest bez sensu. Lepiej poszukać w schroniskach, przytuliskach czy poprosić u "animalsów". Za czekające tam na nowego właściciela psy nie trzeba płacić, a są wśród nich także rasowe zwierzęta, niektóre nawet z rodowodem.

Sterylizacja rozwiąże problem

Co, w świetle nowych przepisów, mają zrobić ci, którzy nie są pseudohodowcami, a jedynie właścicielami zwierzęcia, któremu przytrafił się nieplanowany miot? Można próbować je rozdać znajomym. To nie jest zabronione. Jeśli się nie uda, można dać ogłoszenie, oczywiście niekomercyjne. Magdalena Baran mieszkańcom Podkarpacia poleca portal www.kundelek.org.

W ostateczności można uśpić ślepy miot czyli młode do siódmego dnia życia. To zgodne z prawem i bardziej humanitarne niż topienie czy zakopywanie żywcem. Najlepiej jednak zapobiegać ciążom i sterylizować lub kastrować nasze psy i koty. Koszt takiego zabiegu waha się od kilkudziesięciu do 300 zł, ale jest to jednorazowy wydatek. Można też raz na kilka miesięcy stosować zastrzyki hormonalne za ok. 20 zł jeden. Wiele osób jednak na taki zabieg nie stać lub szkoda im pieniędzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24