Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z DYSTANSU: Rzeszowskie wsparcie mistrza

Gabriel Waliszko, nSport, Canal+Sport
Gabriel Waliszko
Gabriel Waliszko
Siatkarki sezon ruszył. Zaczęły panie, a za chwilę na poważnie serwować będą panowie. Na Podpromiu chwilowy (na szczęście) smutek po pechu "Igły", na parkietach zaplecza ekstraklasy radość dziewczyn z Rzeszowa i Krosna. A w futbolu Podkarpacie ma lidera.

Rzadko w ostatnich latach mamy taką sytuację jak teraz w II-ligowej piłce. Na czele tabeli podkarpacka ekipa, i to w dodatku po zwycięstwie w jaskini lwa. Sukces w Suwałkach to dla stalowowolskiej piłki może być moment ważny i nawet przełomowy (bo kiedy myśleć o czymś poważnym jak nie teraz). Może też być sygnałem dla innych podkarpackich zespołów, że jednak można. - Młody trener Wtorek ma z tą drużyną ciekawe możliwości - powiedział mi parę dni temu Edward Durda, rodowity stalowowolanin i uznany komentator telewizyjny. A skoro Edek tak twierdzi, to coś w tym być musi. Wprawdzie za nami dopiero 1/3 sezonu, ale jak się teraz "stalówka" dobrze rozpędzi, to wiosną może jej nikt nie zatrzymać. Oby.

Piękne debiuty zafundowały swoim kibicom siatkarki z zaplecza ekstraklasy. W Rzeszowie i Krośnie po inauguracyjnych zwycięstwach zdecydowanie sielskie nastroje, i trudno się dziwić. Developreski z Karpatki jeszcze pół roku temu odbijały piłkę na II-ligowym poziomie, a tu nagle wbijają gwoździe drużynom, które marzeniami sięgają do najwyższej klasy. Ponoć w tym roku elita pań jest silna jak nigdy, więc jest się o co bić na jej zapleczu. A jak zdradza jeden z lokalnych decydentów, ekstraklasowej drużyny pań na mapie Podkarpacia w przyszłości nie można wykluczyć. Radosne to plany, ale z drugiej strony bardzo ambitne i potrzebne. Póki co, śledźmy losy Krzyśka Ignaczaka i reszty resoviackiej ekipy. Żeby kontuzje w grze nie przeszkadzały i europejskie cele były realizowane.

Jakieś wahania u szczypiornistów. Mielczanie wyglądają na sparaliżowanych w tym sezonie Superligi. Wprawdzie są kontuzje i dopiero pierwsze gry za nami, ale o brąz warto walczyć. Weekendowy hit ligi pokazał, że na koniec złoto świętować będzie Vive, a Orlenowi przypadnie drugie miejsce. Stal z czyhającym sponsorem chyba też powinna mieć konkretne ambicje.

W Toruniu poznaliśmy nowego mistrza świata na żużlu. Prawdziwego twardziela i wojownika. To upragnione złoto Tai Woffinden wyjeździł w dużej mierze przy ogromnym wsparciu najbliższej rodziny i...rzeszowskich przyjaciół. W tym miejscu gratulacje dla Jacka Trojanowskiego i Konrada Darwińskiego, bo bez nich młody Brytyjczyk zginął by w światowym żużlu niczym ciotka w Czechach. Wsparcie menedżerskie i pomoc mechaników liczą się w czarnym sporcie ogromnie. I są na wagę złota.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24