Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z pomocą zimna wyleczą serce

Ewa Kurzyńska
Zabieg nie wymaga otiwerania klatki piersiowej. Dzięki temu, pacjentowi oszczędza się bólu i umożliwi szybki powrót do formy.
Zabieg nie wymaga otiwerania klatki piersiowej. Dzięki temu, pacjentowi oszczędza się bólu i umożliwi szybki powrót do formy. Krzysztof Kapica
Nowoczesna metoda leczenia zaburzeń pracy serca będzie stosowana w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie. Do nowatorskich zabiegów zakwalifikowano 5 pierwszych pacjentów.

Chodzi o tzw. zabiegi krioablacji, które z powodzeniem stosuje się w leczeniu arytmii. Dotychczas chorzy, u których konieczny był taki zabieg, najbliżej mogli wykonać go w Krakowie.

- Krioablacja to metoda polegająca na leczeniu arytmii z pomocą bardzo niskich temperatur - tłumaczy dr n. med. Sebastian Stec z Warszawy, który współpracuje z rzeszowską "dwójką" - Przez żyłę w pachwinie wprowadza się dwie elektrody i na czas zabiegu umieszcza w sercu pacjenta.

Gdy ognisko arytmii jest zlokalizowane, elektroda schładza się najpierw do minus 30 stop. C. Gdy zabieg przebiega pomyślnie, temperatura spada do minus 80 stop. C. Dopiero tak niska temperatura umożliwia nieodwracalne usunięcie źródła zaburzeń.

- Zabieg jest bezpieczny i bezbolesny dla pacjenta. Z powodzeniem wykonujemy go nawet u małych dzieci - dodaje dr Stec.

W połowie kwietnia pierwsze zabiegi krioablacji będą wykonane w Rzeszowie. Wczoraj zakwalifikowano do nich 5 chorych. W Polsce nowatorską metodę stosuje się w zaledwie 7 ośrodkach kardiologicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24