Za spóźniony PIT nie zawsze grozi kara

Mamy coraz mniej czasu na rozliczenie się z urzędem skarbowym. Ilu podatników z Podkarpacia jeszcze tego nie zrobiło?

Do połowy kwietnia do podkarpackich urzędów skarbowych wpłynęło ponad 583 tys. zeznań. Warto zauważyć, że ponad 233 tys. z nich to te złożone drogą elektroniczną. Wciąż nie rozliczyło się ok. 24 proc. podatników

Czy planujecie jakieś ułatwienia dla podatników w najbliższych dniach?

Tak. Ci, którzy jeszcze nie rozliczyli się z urzędem skarbowym, mogą to zrobić, oczywiście, przez Internet i rozliczyć się bez konieczności wychodzenia z domu. Wystarczy skorzystać ze strony internetowej www.e-deklaracje.gov.pl. Dla tych, którzy wolą tradycyjną formę rozliczenia, w dniach 28, 29 i 30 kwietnia godziny pracy urzędów skarbowych będą wydłużone do 18. Wszyscy, którzy nie złożyli jeszcze rocznego zeznania i mają wątpliwości, jak to zrobić, mogą skorzystać ze specjalnej strony internetowej www.szybkipit.pl, na której znajdują się m.in. wszystkie potrzebne formularze i broszury. Poprzez tę stronę jest też możliwość zadawania pytań.

A co, jeśli nie zdążymy złożyć zeznania na czas? Co nam grozi?

Jest to wykroczenie zagrożone karą grzywny. Może być wymierzona w granicach od 168 zł do 3360 zł. W sytuacji jednak, gdy jest to jedno - czy dwudniowe spóźnienie - odstępujemy od nakładania kar. W innym przypadku urzędy skarbowe rozpatrują każdą sprawę indywidualnie. I część podatników może być ukarana. Wymierzając karę, uwzględnia się jednak wysokość uzyskiwanych dochodów.

Czy jest jakiś cień szansy, żeby jednak uniknąć zapłacenia tej - już nałożonej - kary?

Można uniknąć kary za niezłożenie zeznania w terminie. Osoba musi powiadomić o tym urząd skarbowy i uzasadnić, dlaczego zeznania nie złożyła. Jeśli z zeznania wynika dopłata podatku, musi ją uregulować. Co istotne, uzasadnienie powinno być złożone na piśmie albo przekazane ustnie, pod warunkiem że zostanie to zaprotokołowane.