Zabójcy 21-letniej Gelsominy Verde, opisanej w powieści „Gomorra”, zostali zatrzymani po 19 latach

Gelsomina Verde nie miała nic wspólnego z mafią. Była pracownicą fabryki wyrobów skórzanych. Została porwana i torturowana przez członków klanu Di Lauro, jednej z rodzin Camorry, aby wymusić na niej ujawnienie miejsca pobytu jej byłego chłopaka, członka klanu Scissionisti, Gennaro Notturno. Gelsomina i Gennaro zerwali kilka tygodni przed jej porwaniem.

Historię dziewczyny opisał Roberto Saviano w powieści „Gomorra”. Postać ta pojawia się również w pierwszym sezonie serialu telewizyjnego jako Mina (w tej roli Denise Perna).

Sekcja zwłok przeprowadzona wykazała, że została zabita strzałami w tył głowy po wielogodzinnych torturach. Następnie zabójcy podpalili jej ciało w samochodzie.

Zabójcy Gelsominy Verde zostali aresztowani w czwartek – poinformowały włoskie media. To Luigi De Lucia i Pasquale Rinaldi. Pierwszego z nich zatrzymano w Massa Carrara w Toskanii, drugiego - w jego domu w Castelvolturno.

Obaj trafili do aresztu pod zarzutem morderstwa z premedytacją.

Inni oprawcy dziewczyny: Pietro Esposito, który przyprowadził ją na spotkanie z zabójcami oraz Ugo De Lucia, inny uczestnik tortur, zostali już skazani.

Śledztwo zostało wznowione w 2020 roku przez specjalną sekcję tzw. mobilnej policji sądowej z komendy w Neapolu.

"Udało nam się zidentyfikować, jak sądzimy, zabójców Gelsominy dzięki trzem współpracownikom wymiaru sprawiedliwości, których zeznania były jednoznaczne i zgodne" – podkreślił szef zespołu Alfredo Fabbrocini podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami w komendzie policji w Neapolu.

Tzw. wojna o Scampię z 2004 roku, neapolitańską dzielnicę, gdzie znajdują się m.in. bloki mieszkalne w kształcie charakterystycznych żagli, była wojną przestępczą, w której uczestniczyło szereg neapolitańskich klanów Camorry. Przyczyną konfliktu był spór o kontrolę nad nielegalną działalnością, taką jak rozprowadzanie narkotyków, wymuszanie okupu czy prostytucja.