Sytuacja jak z filmu wydarzyła się we wtorek. Kobieta, która zaczęła rodzić, nie mogła liczyć na przyjazd karetki, bo żadnej nie było w pobliżu. Do szpitala postanowił zawieść kobietę mąż.
Niestety z racji, że było po godzinie 14 w Humniskach na drodze, którą jechali, zaczął tworzyć się korek. Przyszły ojciec, bojąc się, że nie dowiezie swojej żony na czas rozwiązania do szpitala, postanowił zadzwonić do dyżurnego policji.
Ten skierował do przyszłych rodziców najbliższy patrol - byli to dzielnicowi asp. Zbigniew Helon i sierż. szt. Agnieszka Drozd z Brzozowa. Funkcjonariusze szybko dotarli do małżeństwa i dzięki włączeniu sygnałów, charakterystycznych dla pojazdów uprzywilejowanych, pomogli dotrzeć im do szpitala.
Już przed budynkiem na nietypową kolumnę, czekali lekarze i pielęgniarki. Chwilę po przyjęciu na oddział rodzice powitali na świecie małego Julka.
Wdzięczni rodzice niemowlaka podziękowali policjantom za pomoc, a ci przekazali dla chłopca policyjną maskotkę.
ZOBACZ TEŻ: Ponad 200 km/h, by zdążyć do szpitala. Śląscy policjanci ekspresowo eskortowali przyszłą mamę
Źródło:
TVN 24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice